Wpis z mikrobloga

Jestem niski. Sam próboje copeowac że mam przeciętny wzrost ale z moimi 174 cm to prawie każdy facet mnie przewyższa. Prawie najniższy w technikum, najniższy na studiach. Wczoraj jak na wf musieliśmy się dobrać w pary wzrostowo to oski z roku skomentował że same tu karły i musiałem szukać innej pary.

Ja nie żyje, to nie jest życie. Niscy faceci nje żyją. Ewentualnie poprostu są. Nieszczęśliwe życie. Sam staram się izolować żeby oszczędzić sobie. Jedynie w samotności bez kontakt z innymi mam względu spokój. Ile to przytyk już się nie nasłuchałem...

Życie bez pożądania, bez szansy na związek, bez znajomych, bez kontaktów społecznych.
Życie niskiego faceta.

Podsmumowujac, życie niskiego śmiecia odpada ponizej 180 nie ma sensu. Tymczasem kobiety, normictwo, chady, oskary= życie nie easy mode, jakościowe wartsowioee życie, ludzie sa mili, żyjesz bez problemów

#przegryw #blackpill
  • 8
  • Odpowiedz
@kamsher: naucz się być sexy. Jak facet jest sexy to nawet wzrost nie ma znaczenia. Przypatrz się na koreańskich kpop #!$%@?- wyglądają jak lalusie ale laski się ślinią na ich widok bo są sexy. Masz dobre warunki do tego bo im niższy wzrost tym ładniejsze ma się kształty, rysy, nawet chód jest miły dla oka. Do roboty!!!!!
  • Odpowiedz