Wpis z mikrobloga

Kolejny z tych debili Need For Speed Kraków, albo Illegal Night, który nie używa mózgu.
Nocny wypadek na Zabłociu, ameba umysłowa niby żyje, bo strażacy wyciągnęli go i został przetransportowany do szpitala, ale w sumie samochód jest tak #!$%@?, że szczerze mam wątpiwości, czy przeżyje. W najlepszym wypadku będzie kaleką do końca życia, tyle że już nie umysłowym, a fizycznym.
#krakow
DJRuraWydechowa - Kolejny z tych debili Need For Speed Kraków, albo Illegal Night, kt...

źródło: debil

Pobierz
  • 97
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

. Wystarczy nie z---------ć jak ostatni debil.


@Lardor: wbrew pozorom takie uszkodzenia przy uderzeniu bocznym w słup wcale nie muszą być oznaką jakiejś wielkiej prędkości - zwłaszcza w tak starym samochodzie. Niewykluczone, że w momencie uderzenia było jakieś 50km/h. Pytanie tylko ile miał na liczniku przed wpadnięciem w poślizg
  • Odpowiedz
@DJRuraWydechowa jakiś rok temu na przystanku przy Bonarce tam gdzie jest ten zjazd z górki jakiś debil też sobie driftował i walnął w murek obok przodem (50m od przystanku na którym ja siedziałam) rozwalił, rejestracja odpadła, typ wysiadł popatrzył powiedział „ale p---------m huehuehue” wsiadł i odjechał… (w aucie jakaś dziunia siedziała jeszcze)
tak szczerze to takich debili w krakowie jest mnóstwo i serio się ich boję bo to morderca na wolności
  • Odpowiedz
tak szczerze to takich debili w krakowie jest mnóstwo i serio się ich boję bo to morderca na wolności


@naksu: Nie no, to są CELEBRYCI NIELEGALNEGO NOCNEGO ŻYCIA, "FANI MOTORYZACJI" XD
A jak takiemu powiesz, że miasto nie jest od takich wyczynów, to Cię zwyzywa i nazwie lamusem.
Szkoda, że policja robi łapanki na buspasach, albo w punktach, gdzie nagle z 70 robi się 50 (Stella Sawickiego chociażby), a nie
  • Odpowiedz
Nie właśnie, niech żyje jako roślinka nawet i do 100 będzie dzień w dzień cierpiał za swoją głupotę. Śmierć to zbyt łaskawy wyrok w typ przypadku.


@Lardor: jak przeżyje to będziemy musieli mu rentę czy zasiłek płacić do końca życia...
  • Odpowiedz
Nie właśnie, niech żyje jako roślinka nawet i do 100 będzie dzień w dzień cierpiał za swoją głupotę. Śmierć to zbyt łaskawy wyrok w typ przypadku.


@Lardor: ale będziemy utrzymywać z dodatkowego podatku nałożonego na Ciebie ok? Niech zdycha jak najszybciej, a nie obciąża budżet.
  • Odpowiedz
@Lardor: to Ty chcesz usilnie utrzymywać warzywko. Więc dopłacaj. Jakby to ode mnie zależało to by nie było żadnego socjalu ani emerytur. Co sobie wypracujesz to masz.
  • Odpowiedz
@Lardor: no życzysz marchewce żeby żyła długo i cierpiała, a ja Ci uświadamiam, że taką marchewkę trzeba będzie podlewać i nawozić z podatków. Niefajna perspektywa dla całej reszty.
  • Odpowiedz