[maniek000]

Chciałbym pójść do przodu zawodowo i zrobić coś też dla siebie.


Mam wrażenie, że trochę zatrzymałem się zawodowo i krzywa uczenia się wypłaszczyła na obecnym stanowisku a co za tym idzie nie mam już takiej satysfakcji z tego co robię. Poza tym, (aktualnie konstruktor maszyn) ta branża w Polsce też satysfakcji za dużo nie daje, zresztą mało jej jest.

Ostatnio chodzi za mną chęć zrobienia certyfikatu z #zarzadzanieprojektami. Mam trochę doświadczenia ale chciałbym się też nauczyć czegoś więcej. Rozważam póki co PMP i IPMA. Chciałbym zostać w branży technicznej bo w tym się czuje całkiem dobrze. Czy ktoś ma doświadczenia z powyższymi metodami i może coś doradzić? Chętnie porozmawiałbym z kimś kto może się podzielić swoją wiedzą w tym temacie (gdzie się warto szkolić, przydatność w branży, materiał do przyswojenia etc).

Wcześniej rozważałem jeszcze studia podyplomowe z PM ale mam wrażenie, że to wygląda dobrze w papierach a konkretów jakby mniej.

#projectmanager #inzynieria #pracbaza

[Wegrzynski]

@maniek000: To normalne że jak coś już dłużej robisz to się stajesz w końcu w tym ekspertem i ciężko jest mówić o jakimś dynamicznym rozwoju zawodowym. W takiej sytuacji satysfakcję przestaje sprawiać to że się uczysz nowe rzeczy - bo te "nowe rzeczy" ogarniasz w 2 dwie minuty - a to że właśnie jesteś ekspertem i cieszysz się uznaniem jako specjalista w tym co robisz. Nie ma fizycznej możliwości rozwijać się

[maniek000]

@Wegrzynski: Generalnie masz 100% racji. Wszystko po trochu( ͡° ͜ʖ ͡°). Dorzucił bym do tego jeszcze zbyt długi czas w jednej firmie no i perspektywę Polski wschodniej gdzie przemysł jest niewielki a w związku z tym płace są dołowane. Niemniej czuje, że czas coś zmienić.

Mariusza Kapustę już trochę prześwietlałem.
A za polecenie kursu dziękuję! Na pewno sprawdzę.

Trochę już zasmakowałem PM więc zdążyłem się już przekonać