Wpis z mikrobloga

@duzy_krotki:

ja mam odwrotne wrazenie, sprawdzielm z ciekawosc ile chca ze ten sam dom ktory wynajalem rok temu nad Baltykiem w tym samym terminie - i to w lutym bo byla dobra oferta, a teraz sprawdzam ze za 2 tygodnie moge go wziac taniej niz rok temu o kilkaset zl. Rok temu wybor byl cieniutki o tej porze, a teraz prosze, nie dosc ze jest, to taniej....

zatsrzegam ze to
  • Odpowiedz
  • 0
@del855

Tzn. ja i tak w wakacje tam nie jeżdżę, z ciekawości sprawdziłem, w Chorwacji mam zabookowany 2 pokojowy aparatament zaraz przy plaży w mega miejscowości za 450 zł za dobę w szczycie sezonu. Ceny we Włoszech podobne, bo się zastanawiałem czy tam nie jechać.
  • Odpowiedz
@duzy_krotki: Może jest drożej niż w Hiszpanii, ale za to jedzenie droższe i gorszej jakości, pogoda bardziej deszczowa i wietrzna, a dojazd bardziej zakorkowany i niebezpieczny. No i w Hiszpanii nie posłuchasz disco polo przy straganach stojących tuż obok wejścia na plażę, gdzie wciskają ci magnesy z AliExpress ze zdjęciami ze stocka.
  • Odpowiedz
@duzy_krotki: Ja mam dużo znajomych z Okolic Kołobrzegu, Mielna itp miejscowości nadmorskich. Więc do nich wpadam jak jadę nad morze i mam kwaterunek za free. To zawsze spoko bo z reguły jest tak że znajomi znajomych mają tam hotele i pensjonaty.
To są plusy jak się pracuje z Polakami ze wszystkich stron Polski razem w jednym Niemieckim mieście. Pod warunkiem że masz znajomych a nie elementy patologii za znajomych.
  • Odpowiedz
@duzy_krotki: skoro tyle oferują, to znaczy, że ktoś tyle płaci za to. Nie każdy się chce kąpać w morzu, może ceni spokój w miarę i szerokie plaże, które mamy. Nikt nikogo nie zmusza, aby tam jechać. Standard noclegu też zwykle jest nieco wyższy niż w tych tańszych kwaterach za granicą
  • Odpowiedz
@duzy_krotki: ludzie jeżdżą nad polskie morze, bo nie chcę się ogarniać samolotu i transportu z lotniska i na. Może wynajem jest tańszy za granicą, ale jak podliczysz całe koszta wyjazdu to wyjdzie że wypad na weekend nad polskie morze autem jest tańszy niż wylot do Hiszpanii czy Chorwacji. Jakbym chciał z dziewczyną gdzieś spędzić czas na 2-3 dni to wybrał bym polskie morze albo góry ewentualnie polskie jezioro. Dlaczego? Bo
  • Odpowiedz
@duzy_krotki: ludzie jeżdżą nad polskie morze, bo nie chcę się ogarniać samolotu i transportu z lotniska i na. Może wynajem jest tańszy za granicą, ale jak podliczysz całe koszta wyjazdu to wyjdzie że wypad na weekend nad polskie morze autem jest tańszy niż wylot do Hiszpanii czy Chorwacji. Jakbym chciał z dziewczyną gdzieś spędzić czas na 2-3 dni to wybrał bym polskie morze albo góry ewentualnie polskie jezioro. Dlaczego? Bo
  • Odpowiedz
  • 2
@Konkol

Ale ja nikomu nie bronię, po prostu ceny mocno wzrosły i to mnie zdziwiło.

Takie sam spokój jak nad polskim morzem można znaleźć wszędzie, wystarczy odejść 100 metrów od głównego wejścia na plażę, zresztą co do liczby turystów to nad Bałtykiem wcale nie jest ich zauważalnie mniej, w sezonie wszędzie są tłumy.
  • Odpowiedz
@Konkol:

okej, ale czemu w sumie w Polsce ma być taniej?


Bo jest gorsze jedzenie, pogoda i atrakcyjność turystyczna i średnie zarobki.
  • Odpowiedz
Bo ludzie na południu Europy to wyluzwane ziomeczki, którym nie potrzeba dużo do szczęścia. Mam znajomego z Mallorki i dla niego zarobki 2500 euro na łapę to wygodne i luzackie życie.

A Polak? Polak, który prowadzi biznes jest zawsze nienażarty i nienachapany. Polak musi mieć BMW X5 w leasingu. Musi wybudować dom sobie, każdemu ze swoich brajanków i kupić 3 kawalerki na wynajem. Musi płacić minimalną albo zatrudniać na czarno, ale z
  • Odpowiedz