Wpis z mikrobloga

Safe-animal to najgorszy sort januszy biznesu. Rok temu rejestrowałem w ich bazie chipa psa z racji tego, że weterynarze w mojej okolicy tego nie robią. Wiązało się to z opłaceniem subskrypcji rocznej, po wygaśnięciu której wpis nadal zostaje w bazie, ale nie mogę już zmieniać danych i przy próbie wyszukiwania zamiast moich danych pojawi się informacja o konieczności kontaktu z infolinią Safe-animal. Było to dla mnie akceptowalne.
Niedługo wygasa ta subskrypcja i dostałem SMS-a:

Już za 14 dni upływa okres subskrypcji dla Twojego zwierzęcia. Brak wykupionej subskrypcji uniemożliwi natychmiastową identyfikację.

Jak ktoś nie wie i przeoczy słowo klucz to taka gra na emocjach może nakłonić do opłacenia. Niedługo potem przyszedł tez mail:

Już za 14 dni upływa okres subskrypcji dla Twojego zwierzęcia. Zapewnienie bezpieczeństwa zwierzęciu to podstawowy obowiązek jego opiekuna. Brak wykupionej subskrypcji uniemożliwi natychmiastową identyfikację.

Tu już straszenie, bo przecież brak subskrypcji to brak zapewnienia bezpieczeństwa zwierzęciu. xD
#safeanimal #zwierzeta #psy #weterynaria #januszebiznesu
ZukColorado - Safe-animal to najgorszy sort januszy biznesu. Rok temu rejestrowałem w...

źródło: logo_safe-animal

Pobierz
  • 5
  • Odpowiedz
@ZukColorado: jo, sejfanimal to rak, ale i identyfikacja.pl od zawsze ma politykę kontaktu przez call center.
Kiedys byla baza chipów Meriala Indexel, która po restrukturyzacji w firmie została po prostu #!$%@? do kosza, bo nie mieli żadnego prawnego obowiązku jej utrzymywania, ani interesu w tym.
I jest to problem ogolnoeuropejski - jeśli jest baza danych to kto ma płacić za jej utrzymanie? W UK, który ma długą historię obowiązkowego czipowania
  • Odpowiedz
@deptacz_gnoju: No i masz rację.
A z drugiej strony, gdybym miał wyliczyć samo utrzymanie takiego systemu, to to są grosze. Niemal dosłownie grosze.
Jeśli chodzi o samo stworzenie takiego systemu, to nawet nie wiem czy więcej wziąłby programista czy prawnik, ale w perspektywie budżetu podejrzewam że więcej kasy rocznie wydaje jedno miasto wojewódzkie na kawę i ciasteczka.

znów będzie krzyk jak przy PIESELu, że nam komuniści jewropejscy życie układają.

No
  • Odpowiedz
rejestrowałem w ich bazie chipa psa z racji tego, że weterynarze w mojej okolicy tego nie robią


@ZukColorado: tu się akurat kłania RODO plus ustawa o VAT.
Po co wetowi problemy z papierologią wymagającą zgody RODO?
Plus sama rejestracja danych czipowyxh systemie informatycznym nie jest usługą weterynaryjną i wpada pułapka 23% VAT (plus kwestie PKWiU). Dlatego robimy to wyłącznie w pakiecie z usługą założenia chipa.
  • Odpowiedz
@deptacz_gnoju: bo wiesz doktor cały system jest zdecydowanie rakowy

zaczynając od implantu nie mającego certyfikatu wyrobu medycznego
że drogo - pewnie ale w końcu drutu z budowlanego też nie pakujesz w kości choć byłoby przecie taniej
poprzez system korumpowania lekarzy - cały motywacyjno sprzedażowy program (dowolnej zresztą firmy)
idąc dalej niefunkcjonalne bazy danych zawierające dane nieaktualne
  • Odpowiedz