Wpis z mikrobloga

@TheSznikers: z tego co się orientuję, tam robią czasem imprezy pod czarnoskórych, w tamtym dniu były chyba występy czarnych dj-ów. Klub wyczuł rynek i korzysta, nic dziwnego.
  • Odpowiedz
@YouCanCallMeBillieGates: tej dotacji nie ma aż tak dużo, ok. 4000/semestr (za Polaka 1500).

Taki zagraniczny student robi jedną rzecz - ściąga pieniądze zza granicy, co wcale nie jest takie proste.

Przez semestr coś tam musi jeść, płaci VAT, Polacy mogą mu coś sprzedać, może dorobi sobie w jakimś rozwożeniu jedzenia itp. Pewnie ostatecznie wyjdzie, że dokładamy do niego ze stówę czy dwie miesięcznie.

Na koniec jest szansa, że po studiach dostaniemy
  • Odpowiedz
Co mnie natomiast okropnie dziwi, to dopłaty do akademików dla takich osób. Tego nie powinno być, powinniśmy wspiera. rozwój Polaków mieszkających poza ośrodkami akademickimi.

Odpowiedz


@jan-kowalski-nieudany-eksperyment: najpierw pisze o ściąganiu kasy z innych krajów, a potem dochodzisz do wniosków że akademiki mają za free, za darmo też dostają edukacje i stypendia, a za wszystko płacą polacy
  • Odpowiedz
@TheSznikers: Nie wiem czy jeszcze jest ale z dwa lata temu był sobie Las a zamienił się w... Sawannę - chcieliśmy ze znajomymi z pracy iść na jakieś karaoke, kumpela prowadzi nas do lasu a tam jakieś worki ze śmieciami na schodach itp. i wyszedł nowy właściciel (czarnoskóry) i mówi, że Lasu już nie ma, teraz tu będzie Sawanna ale jeszcze remont robi (mówił płynnie po polsku) po czym zaśpiewał z
  • Odpowiedz
W Lublinie mamy uniwersytet medyczny, który dostaje dopłaty za zagranicznych studentów przez to jest na nich otwarty dodatkowo jest tani jak europejskie uczelnie.


@Nakrecany_samotny_spacer: Ok, ale jak byłem kilka lat temu (2-3?) to większość studentów stanowili Azjaci, a mudżynów było bardzo mało. Czyżby się coś pozmieniało?
  • Odpowiedz