[An-Dagda]

Tak sie zastanawiam jaki rodzaj relacji maja udomowione zwierzeta z ludzmi pod wzgledem psychologicznym. Czy to jest relacja typu "dziecko i rodzic" czy "przyjaciel" czy "obywatel i wladca" czy "niewolnik i pan" czy moze "wyznawca i guru"?

Zdarza sie, ze koty dachowce lapia mysz i klada ja wlascicielowi pod drzwiami. I zastanawiam sie, czy to jest jakas proba oddania dobroci, ze ten mi daje jedzenie to mu oddam bo akurat mam za duzo, czy moze skladaja ofiary swojemu bostwu?

#koty

[Marek_Tempe]

koty dachowce lapia mysz i klada ja wlascicielowi pod drzwiami. I zastanawiam sie, czy to jest jakas proba oddania dobroci, ze ten mi daje jedzenie to mu oddam bo akurat mam za duzo, czy moze skladaja ofiary swojemu bostwu?

@An-Dagda: To zdecydowanie bardziej coś w stylu: "dawaj saszety i nie zwalaniaj tempa bo tak skończysz"

[Akiko-chan]

Zapytaj starej jak ci suppliesy donosi pod drzwi

[An-Dagda]

@Marek_Tempe: w sensie cos w rodzaju glowy nabitej na pal?

@Akiko-chan mowisz ze to moja stara jezdzi z dietami pudelkowymi?

[Akiko-chan]

@An-Dagda nie, że podstawia ci talerz z jajecznicą pod drzwi, ale to tylko przypuszczenia nie pomówienia jak coś

[An-Dagda]

@Akiko-chan: jakby mi przyniosla jajecznice zamiast sadzonego to bym ja tak zwyzywal od walmartsow

[Akiko-chan]

@An-Dagda moja nie przynosi, ale misio nam gotuje jak wraca z pracy bo ja jak smażę to nie mam czasu ale on pracuje w gastro więc lubi to

[An-Dagda]

@Akiko-chan: ja bym nie mogl pracowac w gastro, za duzo stresu

[Apaturia]

@An-Dagda: Jest fajny artykuł na ten temat. To bardzo ciekawa sprawa - wyglądałoby na to, że w odróżnieniu od psów koty nie zmieniają swojego zachowania w obecności człowieka i zachowują się względem niego tak samo, jak względem innych kotów. To mogłoby świadczyć o tym, że nie bardzo widzą w nas odrębny gatunek i traktują nas raczej jak jakieś przerośnięte, niezdarne koty, z którymi mimo wszystko warto się trzymać, bo przebywanie