Wpis z mikrobloga

#nieruchomosci BK0% to jest prosty mechanizm jak budowa cepa:

1) Morawiecki z Glapińskim nadrukowali pustej kasy i wywołali 39% inflacji skumulowanej w latach 2019-2023. Następstwem tego jest, że każdy kto mógł pozbywał się złotówek, często zaciągając kredyt na resztę kwoty (bo przecież banki obiecywały w swoich prognozach że stopy nie wzrosną do 2030). Zarabia na tym Państwo (bo opodatkowało obrót pieniędzmi), ale przede wszystkim prywatne grupy interesu które mogą zjeść jak największą część tych nowo wydrukowanych złotówek w swoich marżach. Przed dodrukiem PiS mieszkanie kosztowało np. 500 tys. Deweloper miał na tym ok. 150 tys. prowizji. Po dodruku, Polak wyciąga kasę z banku, dobiera kredytu i kupuje to samo mieszkanie które już kosztuje 1 mln zł. Zarabia na tym Państwo (bo wyższy podatek), zarabia bank (bo większy kredyt, no a jak wzrosną stopy to i większe odsetki), no ale przede wszystkim zarabia deweloper (bo do niego trafia większość pieniędzy wykreowanych w kredycie w postaci wyższej marży, która rośnie często do 50% i więcej). Traci na tym posiadacz waluty, bo właśnie Glapiński "pożyczył" jego walutę na jakiś niski procent (0 czy 2% jak w BK2%) i tą pożyczkę deweloper może od razu zainwestować, ale posiadacz waluty będzie ją "odbierał" przez 30 lat kredytu (tymi "wysokimi" stopami 5,75% przy inflacji nawet 20%).

2) Mechanizm jest uzależniający, bo w zasadzie można na małym mieszkaniu wyciągnąć drugie tyle pieniędzy w "nowych złotówkach" od Glapińskiego, zabierając tym samym siłę nabywczą ludziom którzy posiadają walutę ale nie spekulują nią na rynku nieruchomości (bo to spekulacja, a nie "budowanie mieszkań dla rodzin" - w 2018 deweloperzy tak nie dbali o biedne rodziny jak teraz kiedy mają 50% marży). Zarabia na tym Państwo, banki, deweloperzy, często te dwie ostatnie grupy to ten sam fundusz np. amerykański. Od tego cieżko uciec, bo w zasadzie wszyscy którzy mają władzę mają z tego korzyści, cierpi zwykły obywatel i te osoby które potem będą to spłacać, jak skończy się mania (pewnie znowu będzie to podatnik, bo zyski się prywatyzuje, a koszty uspołecznia).

3) To się nie skończy, chyba że ludzie się zbuntują. Zwykłe wyniki wyborów tego nie zmienią, bo establishment który to kontroluje nie zmienia się w wyniku wyborów. Za chwilę będziemy mieli kontynuację w tej czy innej formie, bo dajemy z siebie robić frajera.
  • 48
  • Odpowiedz
  • 49
@jacos911 tak Morawiecki z Glapińskim nadrukowali, że inflacja rozlała się na sąsiednie kraje. Za to już tylko jakiś trybunał międzynarodowy w Norymberdze
  • Odpowiedz
  • 2
@notBart: No to skąd taka inflacja na złotówkach? Niemcy zwiększyli ilość pieniądza w naszej gospodarce? Inflacja jest przede wszystkim zjawiskiem wynikającym ze zbyt dużej ilości pieniądza goniącej zbyt mało dóbr. Nie mówię, że inne kraje też tego nie robiły, ale 39% inflacji to wybitny wynik. Nasza gospodarka była zbyt mocno "stymulowana" fiskalnie i monetarnie, pożyczanie/umarzanie 300 mld w tarczach, stopy 0%, czy BK2% to było przegięcie, które doprowadziło do złej alokacji
  • Odpowiedz
@jacos911 ale wrzuć słowację, czechy, litwę, węgry, łotwę.
Przecież zrobili bk2% i dalej drukowali złotówki. Jaki poziom inflacji jest?

Teraz porównaj sobie tarcze antyinflacyjne i antykryzysowe w PL i w Niemczech. Oni tak tam dofinansowali, że przykryli tą ich inflację + przez wojne kursy euro + dolar + 20% (czyli my kupujemy od nich 20% drożej, a oni od nas 20% taniej).
Teraz zadaj sobie pytanie, jak mocno USA zyskuje na przedłużającym
  • Odpowiedz
na Węgrzech też nadrukowali bardzo podobni do pisowców socjaliści akurat ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Yuri_Yslin: Czyli to nie Glapinski... A Czechy?( ͡° ͜ʖ ͡°) Stosuja uwielbiana przez wykopków anoreksję fiskalna, dlatego PKB maja ponizej poziomów z 2019 a inflacje i tak mieli xD
  • Odpowiedz
@jacos911: Już cię kiedyś wyjaśniłem w tym temacie, ale widzę że nadal manipulujesz. Porównujesz polską gospodarkę z USA i Niemcami, to tak jakby skuter elektryczny porównywać z harleyem () Porównanie z gospodarkami naszego regionu o podobnych parametrach nie pasuje do narracji? i taguj chłopie #60groszyzawpis

Polska: 38.6%
Litwa: 51.02%
Czechy: 36.44%
Słowacja: 31.07
Łotwa: 32.7%
Estonia: 35.79%
Węgry: 45.79%
  • Odpowiedz
Czyli to nie Glapinski... A Czechy?( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Sabarolus: no trudno żeby glape winić za błędy innych.

Polityka finansowa naszej części świata była zasadniczo podobna, chociaż u nas była jedną z najgorszych wśród krajów o własnej walucie.
  • Odpowiedz
  • 15
@maroLem87 @Sabarolus: Czyli rozumiem że Waszym zdaniem PiS mógł wydrukować i kolejne 300 mld w tarczy 3.0, a inflacja i tak byłaby taka jaka była? Że Glapiński mógł zostawić stopy nisko, a inflacja dalej byłaby taka sama? To bardzo ciekawe podejście, niestety ekonomia się z nim nie zgadza. Inflacja powodowana jest przez ilość pieniędzy w obiegu, stymulacja fiskalna i brak odpowiednich stóp procentowych powodują inflację, ekonomia klasa 101. Widzę, że reprezentujecie
jacos911 - @maroLem87 @Sabarolus: Czyli rozumiem że Waszym zdaniem PiS mógł wydrukowa...

źródło: nbp

Pobierz
  • Odpowiedz
Polityka finansowa naszej części świata była zasadniczo podobna, chociaż u nas była jedną z najgorszych wśród krajów o własnej walucie.


@Yuri_Yslin: Wręcz przeciwnie. Polska przeszła dzieki takiej polityce covida silniejsza niż zdecydowana wiekszosc krajów Europy Zachodniej. Oczywiście dolożenie 300 mld przedsiębiorcom mialo wpływ na inflacje, ale znacznie mniejszy niż kolega wyżej sugeruje.
Gdyby polityka monetarna miała tak duży pływ to inflacja w Estonii i Francji byłaby taka sama w tym okresie.
  • Odpowiedz
Czyli rozumiem że Waszym zdaniem PiS mógł wydrukować i kolejne 300 mld w tarczy 3.0, a inflacja i tak byłaby taka jaka była?


@jacos911: Jeżeli te pieniadze trafiłyby w oszczednosci to tak - nie bylaby wieksza. I odnieś się może wreszcie gagatku do inflacji w krajach bałtyckich i Czechach i nam ją tu wyjasnij.
  • Odpowiedz
Inflacja powodowana jest przez ilość pieniędzy w obiegu, stymulacja fiskalna i brak odpowiednich stóp procentowych powodują inflację, ekonomia klasa 101.


@jacos911: Gościu, Polska mogłaby sobie zrobić stopy 15% a i tak inflacje bys miala wysoka jak ceny energii wystrzelily. Przy okazji połozylbys cała gospodarkę.
  • Odpowiedz
  • 1
@Sabarolus: Silniejsza? Brak pozbawienia stabilności naszej waluty nazywasz wzrostem siły? Nieodpowiednią alokację zasobów w gospodarce spowodowaną inflacją nazywasz czymś pozytywnym? Bliżej nam teraz do komunizmu niż kapitalizmu, bo to Państwo decyduje teraz w rekordowym stopniu gdzie trafią pieniądze z gospodarki (o tym jest właśnie kredyt "na start"). Prosperity nie da się wydrukować.
  • Odpowiedz
  • 1
@Sabarolus: Inflacja byłaby wyższa, ale nie wynosiła by 39% inflacji skumulowanej w 4 lata. Stymulowanie gospodarki przy rosnących cenach energii to samobójstwo, bo zwiększasz jej zużycie i zachęcasz do większej konsumpcji.
  • Odpowiedz
Brak pozbawienia stabilności naszej waluty nazywasz wzrostem siły?


@jacos911: Acha, rozumiem, ze CZK, SEK, HUF i NOK były stabilniejsze?

Obecnie EUR jest na poziomie sprzed covida, tyle w temacie stabilnosci PLN

Bliżej nam teraz do komunizmu niż kapitalizmu,


@jacos911: tak, zaraz ludzie beda trafiac do obozów

Państwo decyduje teraz w rekordowym stopniu gdzie trafią pieniądze z gospodarki


@jacos911: co? xD

Poziom głupot, które wygadujesz przechodzi ludzkie pojęcie i ma
  • Odpowiedz
  • 0
@rachuneksumienia:

Napisałeś:

Czy ta inflacja 20% przez 30 lat jest z nami w pokoju w maju 2024?


a ja napisałem wcześniej:

Traci na tym posiadacz waluty, bo właśnie Glapiński "pożyczył" jego walutę na jakiś niski procent (0 czy 2% jak w BK2%) i tą pożyczkę deweloper może od razu zainwestować, ale posiadacz waluty będzie ją "odbierał" przez 30 lat kredytu (tymi "wysokimi" stopami 5,75% przy inflacji nawet 20%).


"Nawet" nie oznacza
  • Odpowiedz
  • 0
@Sabarolus: Kraje bałtyckie to małe kraje praktycznie przyspawane terytorialnie do Rosji (zobacz na mapie). Do tego nie mogły decydować o swoich stopach procentowych, bo te były ustalane przez ECB względem dużych gospodarek Euro - czyli Glapiński mógł podnieść stopy w Polsce, Estonia nie mogła podnieść swoich stóp.
  • Odpowiedz