Wpis z mikrobloga

Katastrofalna demografia doprowadzi Polskę do poważnego kryzysu i upadku. Jestem ciekawy kiedy państwo zrezygnuje z metody marchewki i przejdzie do metody kija:
- brak państwowej emerytury dla bezdzietnych,
- drastyczne podwyższenie i zrównanie wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn (70 lat); pierwsze dziecko obniża wiek o 1 rok, drugie o dalsze 2 lata, trzecie o dalsze 2 lata (kolejne dzieci nie dają dalszych obniżeń),
- bardzo wysokie bykowe dla bezdzietnych, od 35 roku życia,
- w przypadku wprowadzenia poboru do wojska, rozszerzenie go także na kobiety; posiadanie dziecka zwalnia kobietę z poboru a potem skreśla z list mobilizacyjnych,
- ostre sankcje dla mediów za kolejne serie artykułów zohydzających rodzicielstwo, dzieci, czy promujące wynaturzenia w rodzaju ,,piesierzyństwa".

A na koniec najlepsze: rozwiązania te zostaną pewnie wprowadzone na szczeblu Unijnym, tak żeby nikomu nie przyszło do głowy migrować po Europie z tego powodu. Do tego gigantyczny exit-tax (~50%) dla chcących migrować poza UE. Oczywiście do dyskusji będzie kwestia ,,bezdzietności" i wyłączenia z tego zakresu np. rodziców adopcyjnych lub osoby o określonych schorzeniach.

Zapewne pierwszym krajem, który wykorzysta takie metody będzie Korea Południowa, która z powodu demografii za 1-2 pokolenia straci możliwość funkcjonowania jako państwo.

#demografia #uniaeuropejska #polska #europa #natalizm #dzieci
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

- drastyczne podwyższenie i zrównanie wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn (70 lat); pierwsze dziecko obniża wiek o 1 rok, drugie o dalsze 2 lata, trzecie o dalsze 2 lata (kolejne dzieci nie dają dalszych obniżeń),

- bardzo wysokie bykowe dla bezdzietnych, od 35 roku życia,


@wjtk123: ROTFL!

1. Raczej pierwsze dziecko rok, drugie dwa, trzecie trzy, czwarte cztery... Oczywiście wcześniej zrównanie wieku emerytalnego do 70. dla obu płci.
2.
  • Odpowiedz
@wjtk123: zapewne w pewnym momencie coś takiego się pojawi, w takiej czy innej formie.

Można też obserwować Chiny, jak oni będą do tego problemu podchodzić, bo też od jakiegoś czasu działają, na razie przekonując ludzi do posiadania większej liczby dzieci, ale kto wie jak to pójdzie dalej.
  • Odpowiedz
@wjtk123: Pierwszy i Trzeci podpunkt w Twoim wywodzie szybciej doprowadziłby do upadku państwa niż beznadziejna demografia. Zresztą eksperci mówią, że już jest za późno na jakiekolwiek działania. Jedynie można tegować emigrantami
  • Odpowiedz
@wjtk123: w Korei Południowej próby wprowadzenia podobnych rozwiązań kończą się wyjściem kobiet na protesty „przeciwko traktowaniu ich jak inkubator”.

  • Odpowiedz
  • 0
@pamareum W Korei kiedyś skończy się to brutalnym stłumieniem tych zamieszek i dyktaturą, a z oboma tymi rzeczami mają spore doświadczenie. Nie będą mieli wyjścia.
  • Odpowiedz
Jest też dużo prostsza metoda, przestać prać mózgi laskom. Ale tym organizacjom, którym na tym zależy, trzeba by było odciąć finansowanie.

kwestia czasu. Jak spadnie TFR poniżej 1.0 to moim zdaniem się pojawi otrzeźwienie.


Nic takiego nie będzie miało miejsca. Spójrz na podejście współczesnych dziewczyn do macierzyństwa i związku. Pokolenia urodzone po 1990r przepadły.
  • Odpowiedz