Wpis z mikrobloga

@shakerti1 mój ojciec nie był na żadnym odwyku. Pił 10-15 lat, aż matka mu powiedziała, że ma przestać chlać albo fora ze dwora. I rzucił. Złamał się raz, jakoś na początku, po weselu brata, a potem już ani razu i tak minęło już 25 lat od kiedy nie pije. Chodził do psychiatry, która mu wypisywała te tabletki ale z jakiego dokładnie powodu tego nie wiem, bo w domu za bardzo się o
  • Odpowiedz
@shakerti1 pił na umór. Miałam 5-6 lat, kiedy przestał pić, ale pamiętam na przykład taką sytuację że przyszedł do domu, wziął nóż i ciął sobie dłonie między palcami ¯_(ツ)_/¯, no to raczej nie po jednym piwie takie odpały
  • Odpowiedz
@shakerti1 jestem skłonna w to uwierzyć. Pozostali dwaj bracia mojego ojca nie byli alkoholikami, ale zdarzyła im się wycieczka do Choroszczy, kiedy incydentalnie za dużo wypili XD. A na co dzień to tacy pantoflarze niekonfliktowi spokojni... Xd te geny nie tolerują ani jednej kropli alkoholu xd
  • Odpowiedz