Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Chcę zapisać się na szybkie randki. Niestety Tinder nie działa zbyt dobrze i szczerze mówiąc, wolę poznawać kobiety w realnym życiu. Komunikacja tekstowa, przynajmniej na początkowym etapie znajomości, jest słaba.

W wieku 35 lvl praktycznie nie ma już znajomych. Ci, którzy tam są, mają rodziny od dawna. Przyjaciele w pracy prawdopodobnie nie nadają się do spotkań z potencjalnymi żonami ()

Czy ktoś ma doświadczenie w tego typu przedsięwzięciach?

#zwiazki #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: razzor91
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 21
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: ale to zależy czego oczekujesz,- czegoś lekkiego fwb, ons, którkiego spotykania się, miłości na całe zycie?

dodatkowo jak ty wyglądasz, czy masz pracę, zainteresowania, jaki światopogląd, co robisz w wolnej chwili. Czy to będzie szybka randka, czy normalna pewnie teraz padna takie pytania.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim 6 lat temu lepiej było na portalu randkowym niż na tych szybkich randkach. Czemu? Bo na portalu randkowym łatwiej odfiltrować osoby które potencjalnie mogą być dla nas ok i jest dużo większą pulą dostępna, a na tych szybkich randkach to od 5 do 11 osób z czego się okaże że większość wiekiem Ci nie pasuje, albo okaże się że są zaburzeni psychicznie czy po prostu Ci będzie totalnie nie po drodze
  • Odpowiedz
@user_no_4 nie pamiętam ile to kosztowało ale chyba 30zl? Plus drink lub kawa bo to z reguły w kawiarniach było. Jak dla mnie to był najgorszy sposób szukania drugiej połówki bo tam były osoby z którymi nie miałam nic wspólnego poza tym że też tu przyszli. Ja konkretnie wiedziałam czego mniej więcej oczekuje od faceta i tak miałam pytania ułożone by to w miarę szybko zweryfikować ale niestety było ciężko bo faceci
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
✨️ Autor wpisu (OP): @smallboobslover: Nie interesuja mnie fwb czy inne ons, bo to strata czasu. Jakby mnie takie rzeczy interesowaly, to nie zrywalbym z dwoma poprzednimi dziewczynami.

Jedna o tym ze jestesmy w FWB poinformowala mnie po miesiacu relacji. Ludzie na tinder sa niepowazni ( ͡° ʖ̯ ͡°)

  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 2
Anonim (nie OP): @Kitku_Karola mam takie same odczucia. Spotkałam facetów, których interesowało głownie:
1. Gdzie pracuje?
2. Ile zarabiam?
3. Jakie studia skończyłam?
4. Kim są moi rodzice z zawodu?
Trochę to dziwne, bo wykopki cały czas twierdzą, że tylko kobiety (tzn Polki, bo Ukrainki i inne to przeciez nie lecą na kasę, tylko na ich piwny brzuch i zakola xd) takie są. Ponadto niemal wszyscy zaniedbani, na antydepresantach, a szukający
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 1
✨️ Autor wpisu (OP): @Anonim (nie OP)
@Kitku_Karola

Co wedlug was oznacza 'zaniedbany'?? Tak z ciekawosci pytam, bo nie wiem jak to interpretowac.

Chlopy nie postaraly sie isc do fryzjera, przyszly w podkoszulkach, czy o co chodzi?
Z waszych opisow wynika ze wystarczy byc normalnym i miec jakiekolwiek powidzenie.
(przy zalozeniu ze nie ma sie ekstremalnie krzywego ryjca)

  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
Anonim (nie OP): Brzuch piwny, spora nadwaga, fryzura na zapałkę, przepocone ubranie, zęby brązowe od nie wiem nawet czego (nie chodzi o to, że krzywe, tylko o ten osad), lista oczekiwań wobec potencjalnej szczęściary, która zdobędzie serce takiego z ago bardzo długa. Jak zacznie rozprawiać, co on w kobietach lubi, a czego nie lubi, jaka ta ich żona powinna być, to od razu chce się wiać. Najlepiej jest poznać się np.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim brudne paznokcie, brak zadbania o włosy (nierówno poprzycinane włosy czy broda, łupież), brud wysypujący się z uszu, ubytki w uzębieniu, duży nalot na zębach, widoczne ciemne plamy na zębach sugerujące psujący się ząb, nadwaga, potliwość do tego stopnia że nawet jak to nie jest lato to chodzi z plamą potu na całe plecy i pod pachami, za małe ubrania jakby mimo przytycia dalej próbował się mieścić w koszulę która na brzuchu
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
Anonim (nie OP): @Kitku_Karola

Kolejna kwestia jest to że ludzie tam najlepiej zapamiętują pierwsza, środkową osobę (z okolic przerwy) i ostatnią bo z tymi osobami najwięcej czasu spędzili, a reszta znika jakby nie istniała lub Ci się totalnie zlewa


Przecież zabawa polega na zaznaczeniu w dyskrecji na kartce którą otrzymałaś przy kandydacie który ci się właśnie zaprezentował "tak" albo "nie" a nie na jakimś zapamiętywaniu.

  • Odpowiedz
@mirko_anonim tak, ale najlepiej będziesz wspominać te konkretne osoby i nawet jak zaznaczysz więcej osób to te skrajne będą wybrane do randki. Ale też ludzie są bardziej skłonni zaznaczyć tych skrajnych bo z nimi więcej gadają niż te 5-7 minut. Poza tym sporo osób zaznacza te tak czy nie po całości spotkaną a nie po każdej osobie. Mi się zdarzało że maks 2 osoby zaznaczyłam ale potem się okazało że oni mnie
  • Odpowiedz
mam takie same odczucia. Spotkałam facetów, których interesowało głownie:

1. Gdzie pracuje?

2. Ile zarabiam?

3. Jakie studia skończyłam?

4. Kim są moi rodzice z zawodu?


@mirko_anonim: To są normalne pytania, które zadaje się każdemu. Jak nie pracujesz albo pokazujesz dupę na showupie, to nie dziwię się że cię takie pytania bolą. Poznałem kiedyś dziewczynę, która nie chciała powiedzieć z czego się utrzymuje i była zdziwiona jak naciskałem na to żeby
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 1
Anonim (nie OP): @Kitku_Karola

tak, ale najlepiej będziesz wspominać te konkretne osoby i nawet jak zaznaczysz więcej osób to te skrajne będą wybrane do randki.


Ale dlaczego nie weryfikować ich w następnych spotkaniach? Bo szkoda czasu? Na szukanie partnera życiowego zawsze powinno go starczać.
Po za tym sama mówiłaś, że faceci oszukują więc skąd ta pewność przy wyborze jednego zamiast wielu nawet jeśli wszystkich zapamiętasz to nie będzie ten co najlepiej
  • Odpowiedz
@Kitku_Karola: Ciekawe się to czyta z perspektywy kogoś, kto na randki nie chodzi, myślałam, że te randki w ciemno to właśnie spoko opcja, bo dużo ludzi na raz można poznać i odsiać, ale trochę mi otworzyłaś oczy.

Ponadto niemal wszyscy zaniedbani, na antydepresantach, a szukający dynamicznej modelki.


A to jest taki standard wśród facetów xD Mam kilku takich niebieskich ptaków wśród znajomych/rodziny, którzy od lat nie mogą znaleźć partnerki i nie
  • Odpowiedz
@mirko_anonim mi by było szkoda czasu umawiać się z kilkunastoma facetami w ciągu miesiąca bo ja to z tych co jest domatorem, więc wolałam odsiać Możliwie najlepiej ilość osób do spotkania się. Co do oszukiwania to jeśli kogoś nakryłam w 5 minut na oszustwie to dla mnie nie ma sensu dalej się spotykać. Jak ktoś wydawał się ok ale oszukał to na następnej randce dłuższej to z reguły wychodzi. Ja mocno zwracam
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 1
Anonim (nie OP): > Ja mocno zwracam uwagę na szczegóły więc jak nie widzę konsekwencji czy inne odpowiedzi na to samo lub podobne pytanie to widzę że coś tu nie gra.

Czyli oczekujesz konsekwencji a sama jesteś niekonsekwentna, gdyż jak sama piszesz po zapisaniu się na szybkie randki szkoda Ci czasu na zweryfikowaniu potencjalnych kandydatów:

mi by było szkoda czasu umawiać się z kilkunastoma facetami w ciągu miesiąca


bo dalej piszesz,
  • Odpowiedz
@mirko_anonim po co by mi było się spotykać z każdym z szybkich randek później? Miałam opracowane ważne dla mnie pytania i większość na nich odpowiadała coś (z reguły wszyscy to samo) a jak ja odpowiadałam na własne pytanie to oni nagle zmieniali swoją odpowiedź. Po co z takimi drugi raz się spotkać? (Pytanie było „co lubisz robić w wolnym czasie?” Odpowiedź 99% mężczyzn to „samorozwój, podróże i siłownia”, a po mojej odpowiedzi
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 1
Anonim (nie OP): @Kitku_Karola

po co by mi było się spotykać z każdym z szybkich randek później?

a kto mówił o "każdym"? raczej z tymi którzy spełniają minimum standardów

Ja mocno zwracam uwagę na szczegóły więc jak nie widzę konsekwencji czy inne odpowiedzi na to samo lub podobne pytanie to widzę że coś tu nie gra.


Czyli oczekujesz konsekwencji a sama jesteś niekonsekwentna, gdyż jak sama piszesz po zapisaniu się na
  • Odpowiedz