Wpis z mikrobloga

via Android
  • 2
@Dominek jest spoko, ale jakbym miał podsumować to bym powiedział, że to "kraftowy kebab na odwal". Niby mięso dobre jakościowo, ale byłka trochę czerstwa, frytki tłuste i miękkie. Sosy są dobre, ale porcja mała.
Rozumiem, że mięso może być droższe niż standardowe mrożone batony z mielonki, ale nie przesadzajmy. Reszta składników to ten sam koszt co u zwykłego turka. Ze względu na mięso jestem w stanie dopłacić z 5 zł do kebaba,
  • Odpowiedz
  • 0
@krucjan No błagam. Czego się spodziewaliście po kebsie z budki na kołach? To za 3 miesiace się zwinie i tyle.
Prawdziwie dobry kebab to zjesz jedynie w duzych miastach, jak warszawa czy Kraków.
Reszta i tak bierze mięso z makro. A ze wydaje ci sie lepsze, to masz rację, wydaje ci się.
  • Odpowiedz
via Android
  • 3
@zasadzka01 przede wszystkim trzeba wyjaśnić jedna rzecz. Konsumenci kebabów dzielą się na dwie grupy, pierwsza to kebabowi neofici, konesersy. Ci klienci traktują kebab jako pełnoprawne danie, w którym można znaleźć wyszukane smaki, dostrzegają różnice między kebabami i szukają jak najlepszego produktu.
Druga to kebabowi dyletanci, amatorzy. Ta klientela nie ma wysokich oczekiwań co do kebaba, nie skupiają się na jakości produktu, nie zastanawiają się nad tym czego właściwie chcą od kebaba, a
  • Odpowiedz
@krucjan to ja należę do obu grup :) Kebaby mdłe, raz jadłem i nie dojadłem. Adana w only spoko. W Royalu też całkiem ok. Klasycznego Kebsa tam nie jadłem. Rapackiego kula mocy, tanio, czasem zjem na talerzu żeby się nazrec. Rollo słabe. Sosy słabe. Berlin ok, ale drogi w cholere. Do tego ostatnio w tej ich wołowinie kilka razy trafiłem na twarde chrząstki itp. i tam nie jem. Fanem raba nie jestem.
  • Odpowiedz
@zasadzka01: @krucjan mi brakuje sznytu berlina. Nie mówię, że ma być tak dobry jak Ryam czy 7days w Berlinie ale brak mi po prostu prawowitego mięska fajnie przyprawionego, grillowanych warzyw, samo robionej puchatej buły z czarnuszką i świeżości dodanej przez biały ser i limonkę. Najbliżej tego był w Szczecinie bardzo uczciwy Charbel na Rydla Ghetto, ale Polacy nie gotowi i wolą tanio napchać kichę dzięki czemu dzisiaj po 2 latach od
  • Odpowiedz