Wpis z mikrobloga

Ale #patologiazmiasta

W przypadku takich nizin trochę trudno wskazać czy to ma 35 czy może 55 lat, ale baba szła z dzieckiem na rowerze, ale takim, że dziecko stopami się odpychało.

Gowniak na czerwonym wleciał na pełnej na pasy (na szczęście samochody jeszcze miały czerowne) w centrum miasta, a baba co? Po prostu zatrzymała się przed pasami i cieszy mordę, jak jej gowniak wleciał na czerwonym. Nic nie powiedziała. Najpierw zrobiła takie :o a po chwili :D

#dzieci #patologia #bekazpodludzi
  • 2
  • Odpowiedz