polecam filmik waszej uwadze. może w końcu zrozumiecie, że wysokie marże deweloperów (ale nie tak wysokie jak nielegalnych handlarzy bronią i narkotykami) wynikają z ryzyka jakie oni na siebie biorą
a gdy to ryzyko się zmaterializuje, wtedy deweloper bierze na siebie całą odpowie... A NIE, DOBRA JEDNAK NIEWAŻNE xD
@affairz: częste są przypadki, że deweloper dzwoni do klienta, mówi "Proszę Pana, miła wiadomość - przeszacowaliśmy koszty inwestycji, gdzieniegdzie udało się zaoszczędzić, więc zwracamy Panu na konto 40 tysięcy" ( ͡°͜ʖ͡°)
@affairz: ale to myślę jest bardziej akt desperacji niż rzeczywiście coś z tego będzie. Są przecież te ustawy deweloperskie, sprawy sądowe ewentualnie. Raczej tak sobie nie wyciągną dodatkowych pieniędzy bo sobie tak wymyślili.
To już by nawet wałek nie był żaden tylko oczywista kradzież, to tak jakby państwo sobie wywłaszczalo ludzi bo ma taki kaprys. Wiadomo, że jakby była taka potrzeba to by weszły jakieś podatki od gruntów czy nieruchów
@affairz: ryzyko biznesowe, gdy powinie się noga: - wstrzymamy płatności podwykonawcom i dostawcom oraz opóźnimy procedury odbioru dotychczas wykonanych robót - jak temat jest gruby to zamkniemy jedną z spółek córek, reszta działalności idzie bez szwanku, pokrzywdzeni mogą egzekwować od bankruta i zarządu składającego się ze słupów - coś się popsuło w Pana mieszkaniu? Na pewno użytkował Pan to niezgodnie z przeznaczeniem, Pan spojrzy w instrukcje, warunki gwarancji, różne są.
@affairz: deweloper podnosi marżę dla nas wszystkich. Kiedy dojdziemy do tego, że lepiej będzie się zarabiać na budowie bloków niż na narkotykach to cały polski świat przestępczy zostanie DEWELOPERAMI, a przestępczość zniknie z ulic!
częste są przypadki, że deweloper dzwoni do klienta, mówi "Proszę Pana, miła wiadomość - przeszacowaliśmy koszty inwestycji, gdzieniegdzie udało się zaoszczędzić, więc zwracamy Panu na konto 40 tysięcy" ( ͡°͜ʖ͡°)
@the_good_guy: wiesz, jeżeli ten klient to urzędnik ministerstwa rozwoju to pewnie i większe pomyłki się zdarzają ( ͡º͜ʖ͡º)
@affairz Co za bezczelne, deweloperskie śmieci xD Świetny biznes sobie cwaniaczki zorganizowały - brak jakiejkolwiek ryzyka, zmiana warunków umowy z dupy i ciągłe liczenie profitów
Bank nie ma zadnego ryzyka (za wszystko odpowiada kredytobiorca - za katastrofy, za stopy procentowe, za utrate zarobkow etc. Nawet zwrot hipoteki nie zamyka kredytu xD
@affairz: Z jakiej racji ta kobieta zgodziła się dopłacić cokolwiek xD Przecież jeśli ma umowe z deweloperem to muszą jej sprzedać to mieszkanie po takiej cenie na jaką się umówili. Przykre jest to jak ludzie nie szanują samych siebie
@Pieskor do banków jeszcze bym dorzucił absolutny brak odpowiedzialności za niedoplenienie właściwego stwierdzenia tożsamości kredytobiorcy, który poslużył się skradzioną tkżsamoscią / lewym dowodem.
częste są przypadki, że deweloper dzwoni do klienta, mówi "Proszę Pana, miła wiadomość - przeszacowaliśmy koszty inwestycji, gdzieniegdzie udało się zaoszczędzić, więc zwracamy Panu na konto 40 tysięcy
Śmiej się, ale miałem takiego szefa (co prawda nie dewelopera ale powiedzmy, że branża architektorniczka). Dzwonił do klienta i mówił, że udało mu się szybciej zobić i z 3000 zł da mu 1000 zł rabatu. XD
@affairz: no to sobie pojda do sadu i deweloper na koniec moze zbankrutuje. A w rzeczywistosci zamknie spolke i se otworzy druga i bedzie mogl budowac dalej.
@affairz: Rata leasingu się sama nie spłaci. Pracuję w leasingu i dosłownie co trzeci lub czwarty wniosek na auto 500k+ to deweloper. Druga grupa na takie fury to firmy transportowe.
Mamy na placu takie auto warte około pół bańki, kosztowało nowe ponad 700k PLN. Jeździłem deweloper. Jak przełożony z nim gadał, to się chwalił mu, że jeszcze ma dwa takie auta.
a gdy to ryzyko się zmaterializuje, wtedy deweloper bierze na siebie całą odpowie... A NIE, DOBRA JEDNAK NIEWAŻNE xD
#nieruchomosci
To już by nawet wałek nie był żaden tylko oczywista kradzież, to tak jakby państwo sobie wywłaszczalo ludzi bo ma taki kaprys. Wiadomo, że jakby była taka potrzeba to by weszły jakieś podatki od gruntów czy nieruchów
- wstrzymamy płatności podwykonawcom i dostawcom oraz opóźnimy procedury odbioru dotychczas wykonanych robót
- jak temat jest gruby to zamkniemy jedną z spółek córek, reszta działalności idzie bez szwanku, pokrzywdzeni mogą egzekwować od bankruta i zarządu składającego się ze słupów
- coś się popsuło w Pana mieszkaniu? Na pewno użytkował Pan to niezgodnie z przeznaczeniem, Pan spojrzy w instrukcje, warunki gwarancji, różne są.
@the_good_guy: wiesz, jeżeli ten klient to urzędnik ministerstwa rozwoju to pewnie i większe pomyłki się zdarzają ( ͡º ͜ʖ͡º)
Ten kraj to mem.
Bank nie ma zadnego ryzyka (za wszystko odpowiada kredytobiorca - za katastrofy, za stopy procentowe, za utrate zarobkow etc. Nawet zwrot hipoteki nie zamyka kredytu xD
To samo u notariusza
@the_good_guy:
Śmiej się, ale miałem takiego szefa (co prawda nie dewelopera ale powiedzmy, że branża architektorniczka). Dzwonił do klienta i mówił, że udało mu się szybciej zobić i z 3000 zł da mu 1000 zł rabatu. XD
Warto wspomnieć, że nam nigdy
Mamy na placu takie auto warte około pół bańki, kosztowało nowe ponad 700k PLN. Jeździłem deweloper. Jak przełożony z nim gadał, to się chwalił mu, że jeszcze ma dwa takie auta.