Wpis z mikrobloga

Jeżeli ktoś chce się rozwijać w branży finansowej, prawniczej czy it to niestety jest skazany na mieszkanie w big5, poza największymi miastami nie istnieje korpo i szansa na dużą karierę.

Pytanie do pozostałych osób, które wykonują zawód mechanika, psychologa, nauczyciela, sprzedawcy, kierowcy czy pracownika produkcji, którzy przeprowadzili się do wielkich miast czemu chcecie mieszkać w metropoli, co ona oferuje czego nie ma w powiatowym 50-150k ? Co jest fajnego w:

- płaceniu po 15-20k za metr mieszkania do wykończenia
- korkach lub konieczność dojazdów po dwie godziny dziennie zatłoczonym autobusem
- przepłacaniu za wszelkie podstawowe usługi typu fryzier czy kosmetyczka
- braku możliwości finansowych na zakup domu lub większego mieszkania niż te 50m2
- braku terenów zielonych (a jak są to często więcej tam ludzi niż drzew)

Rozumiem, że dla częsci ludzi zawodową koniecznością może być wielkie miasto, ale model państwa oparty na centralizacji i koncentracji życia wokół paru dużych ośrodków nie może się sprawdzić, dopóki trend i moda na lifestyle warszawski czy krakowski będzie miał miejsce nie ma szans na większe spadki na rynku nieruchomości, co więcej, będziemy doświadczalni wielkiego rozjazdu na tym rynku. Już za parę lat będzie można nabyć za 3k czy 4k mieszkanie z wielkiej płyty w mniejszym mieście podczas gdy w wielkim wojewódzkim ten sam standard będzie kosztował 20k.

To nie może się dobrze skończyć dla zarówno rynku nieruchomości jak i demografi, w 40 czy 50 metrowych mieszkankach dzieci po prostu nie będzie, a na większy metraż mało kogo będzie stać.

#nieruchomosci
#demografia
#przegryw
#polskapowiatowa
  • 24
  • Odpowiedz
  • 0
@976497 tak. Tylko, że to może skończyć się głodem i cierpieniem wielu osób. I to najpewniej będzie dotyczyć dzisiejszych dzieci i młodych dorosłych.
Poniekąd nasza przyszłość leży w naszych rękach (lub spodniach).
  • Odpowiedz
Najbardziej dodatnio na demografie działają:

- analfabetyzm

- bezdomność

- wojna

- klęski głodu


@thorgoth: analfabetyzm tak, ale już wojna, bezdomność i głód nie, w momencie kiedy poziom tkaniki tłuszczowej spada poniżej 15% zmniejsza się libido podobnie jak zwiększa się poziom kortyzolu we krwiu (tzw. hormon stresu), stres powoduje też niepłodność, są to naturalne mechanizmy biologiczne by w niepewnych czasach nie rozmnażać się, inne zwierzaki mają podobnie, zapewne slyszałeś, że sporo
  • Odpowiedz