Wpis z mikrobloga

  • 6
@levzor: tam sie dopiero bal zacznie bo za wizy trzeba bedzie zaplacic, Filip bilet do Europy, biora dom i rezygnuja z lokalu bo ich koszty przerastaja. Zebry coraz gorzej ida a jedyna perspektywa jest zalozenie kanalu przez Muminowa i krecenie tych samych gniotow co Mumin. No ale w jego prostym lbie wyklul sie plan ze zarobki z Jutube beda podwojne
  • Odpowiedz
@Nightshift_: mieszkać gdzieś trzeba, jeść coś trzeba, a i pamiątki by się jakieś kupiło. Spokojnie na 7-10 dni potrzebuje z 1000-1500$, żeby nie zbiednieć w trakcie podróży. Sam Shinkansen z Tokyo do Osaki to prawie 90$, a nawet jakby chciał ogarnąć JR Pass to wciąż prawie 450$.

Na takie wojaże to trzeba pierw zarobić. Nie wyżebrze tyle, chyba, że znajdzie sobie jakiegoś lokalnego sugar papi.
  • Odpowiedz
  • 5
@chosneck: oczywiscie masz racje. Ale tam na miejscu wszystko idzie ogarnac w rozsadnych cenach. No ale tez trzeba miec jakies obycie i doswiadczenie w podrozowaniu a Filipek sam ledwo sobie kanapke zrobi. A caly ten jego plan wyjazdu do Japoni opieral sie na tym ze liczyl na przygarniecie go przez Emila z kanalu Aiko i Emil. Ale Emil odpisal mu grzecznie ze na razie planuje urlop z zona i nie
  • Odpowiedz
  • 4
@miedzynarodowyMenel: no niestety. A ja to chcialbym poznac historie tych wszystkich pieniedzy ktore Muminy niby zarobily ( Muminowa niby 35000 zl miesiecznie w Szwajcarii) przez te 20 lat na emigracji. Bo to bardzo dziwne ze ludzie ktorzy na nic nie wydawali przez tyle lat sa bez grosza jak Muminy. Ani domu, mieszkania czy innej nieruchomosci, brak ubezpieczenia, zadnych wakacji , samochodu... normalnie nic . A jedyna wartosciowa rzecza w majatku
  • Odpowiedz
@Nightshift_: 20 lat w Szwajcarii i tylko 35000? Szwajcarię to oni widzieli palcem na mapie albo flagę sobie ogarnęli i powiesili w salonie. Nie wiedziałem o tej żałosnej ściemie tyle można spokojnie nie wyjeżdżając z Polski na skrobać w góra dwa lata. 🤣
  • Odpowiedz
@Nightshift_: Zgadzam się, idzie ogarnąć tanio, jeśli ma się jakiś rozsądny dochód, a nie 150-200USD na miesiąc. Tyle to ja w Japonii potrafiłem na głupoty wydać w ciągu jednego wieczora - 10-20tys jenów w salonach arcade? Żaden problem.
  • Odpowiedz
  • 0
@chosneck: ja bylem typowo turystycznie i solo travel. Tokyo, Fuji ( Kavaguchiko) Nagoya, Kyoto, Osaka, Nara, Kobe, Himeji. Najdrozej super shinkansen Nozomi 120 e Tokyo- Osaka, pociag widokowy wpkol Fuji tez cos za 100 e i obiad z wolowina Wagyu cos ok 100 e. Reszta w normalnych cenach. Airbnb w wiekszosci w Kyoto i bez JR pass a kupowalem bilety na 2 lub 3 dni po okolicach za 10-15. Jedzenie
  • Odpowiedz