Wpis z mikrobloga

@yo_eighth: pytanie do eksperta, czy wypadałoby mieć 1 kotela ragdolla czy dwa? Za miesiac odbieram malucha i ciągle zastanawiam się czy wziąć mu kogoś do pary. Pracuje z domu, więc kotel nie będzie sam w domu ale tak się zastanawiam czy to nie będzie mu lepiej w parze. Ty widzę masz 3jke, co o tym sądzisz ?
  • Odpowiedz
  • 24
@oink_oink Hey. Nie jestem ekspertem. Mam dwa Ragdol, Vivi i Shira. Różnica między nimi jest ponad rok. Vivi była pierwsza w domu i powiem szczerze, że etap dokacania Shiry był długi i ogólnie ciężki. Trzeba niby to robić rozważnie i powoli, by koty się lubiły całe życie a nie tylko ‚tolerowały’. Jakbym pomyślał to bym chyba brał od razu dwa, najlepiej z tej samej hodowli to koty się znają i będą się
  • Odpowiedz
@yo_eighth: pytanie do eksperta, czy wypadałoby mieć 1 kotela ragdolla czy dwa? Za miesiac odbieram malucha i ciągle zastanawiam się czy wziąć mu kogoś do pary. Pracuje z domu, więc kotel nie będzie sam w domu ale tak się zastanawiam czy to nie będzie mu lepiej w parze. Ty widzę masz 3jke, co o tym sądzisz ?


@oink_oink: Miałem jednego ragdolca przez rok. Również robiłem na HO, ale kot za
  • Odpowiedz
@oink_oink ja mam zawsze dwa koty. U mnie ragdol dolaczyl do starszego birman. Niby unikają się (głównie birman) ale czasami fajnie się bawią i integrują.
  • Odpowiedz
@oink_oink ja mam jednego Raga i trzeba mu poświęcać sporo uwagi. Potrafi się dużo sam bawić i myślę że daje radę ale powoli buduję grunt pod drugiego. Natomiast na spokojnie, dramatu nie ma.
  • Odpowiedz
Jakbym pomyślał to bym chyba brał od razu dwa, najlepiej z tej samej hodowli to koty się znają i będą się wzajemnie uspokajać w nowym miejscu.


@yo_eighth: ta wiedza przychodzi z czasem, ale jeżeli oba koty zostały prawidłowo wychowane i socjalizowane, to nie powinno być problemu. Gorzej jeżeli jeden kot ma traumę, bo wtedy może nie umieć się socjalizować z innymi kotami.

A co do posiadania dwóch kotów, a jednego: różnica
  • Odpowiedz