Wpis z mikrobloga

wyjedź poza swój powiat


@cruelandunusual: Zwiedziłem pół świata i prawda jest taka, że angielski u nas jest na poziomie republik bananowych. Nie ma ojkofobii w stwierdzeniu faktu, że program nauczania w naszym kraju to paździerz. Tyczy się to szkoły jak i zajęć prywatnych. W szkole miałem same 5, lekcje prywatne gdzie głównie mnie męczono gramatyką, a przyszło coś pogadać więcej po angielsku i dukałem jak Farmazonii. Dopiero kilka lat później pracując
  • Odpowiedz
@alljanuszx: i o co się tu przypierdlacie bo robicie beatris z logiki. Mówi z niezłym akcentem i do tego zrozumiale chyba że chcecie się popisać lepszym siedząc od 10 lat za granicą i korzystając z języka na codzień. Mustafa też się #!$%@? bez argumentu więc to jego powinno się #!$%@? a stać za swoim
  • Odpowiedz
angielski jest w Polsce na bardzo dobrym poziomie


@kubkarzzswarzadza: Czyli te przytyki o powiecie to projekcje były kumam ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

Pracuję od lat z Amerykańcami i tak źle jak Polacy to mało kto mówi, brak pewności siebie, niewyraźne mamrotanie, co drugie słowo yyyyy, bardzo ubogie słownictwo, mieszanie podstawowych czasów. Taki Norweg, Szwed czy Niemiec prezentuje poziom nieporównywalny w ogóle. Na to wszystko składa się również
  • Odpowiedz
@PlesniakPospolity: norweski, szwedzki i niemiecki należą do grupy języków germańskich, tak jak angielski.
Gdyby językiem najczęściej używanym w Europie był powiedzmy język czeski to Polacy, Słowacy czy Białorusini również by uczyli się go szybciej i mówili by lepiej niż powiedzmy Szwedzi, gdyż jest to język z tej samej rodziny językowej.
  • Odpowiedz