Aktywne Wpisy
dantealghieri +14
![wfyokyga](https://wykop.pl/cdn/c0834752/fc1df860267eef9195884874c97a8ce34e2d35ce6b30951b45b2517115b44699,q60.jpg)
wfyokyga +288
Okazało się, że dam radę przejść parę metrów bez kul. Coś się naprawiło, nie potrafię tego wytłumaczyć xD Oczywiście kuleje, inaczej nie da rady. No ale teraz mogę sobie coś przynieść, bo ręce wolne. W sumie zajebiste to było uczucie, taka wolność, duma i coś jeszcze, nie wiem. Nie będę odpowiadać na żadne pytania, piszę bo chciałem się pochwalić moim sukcesem hehexd Szkoda że w głowie dalej burdel, widocznie nie można mieć
Co proponujecie na 2?
#pytanie #polska #przemyslenia
właściciele nieruchomości wynajmujący swoje mieszkania nie maja prawa głosu w radzie osiedla - ergo wyjatek mowiący o wynajmujących potwierdza regułę że pozostali właściciele mają prawo głosu
Dla koni kolka jest zabójcza xD
@mk321: @masz_fajne_donice: @emptr: @Leniek: @CamusVevo: Ten przykład zresztą pokazuje jak złe jest jego przetłumaczenie na polski. Gdyby zastąpić go na "Wyjątek potwierdza istnienie reguły" lub "wyjatek udowadnia regułę" to ten dialog nie miałby sensu i skończyłoby się jego złe stosowanie. W języku polskim słowo "potwierdzenie" to często nie działanie zerojedynkowe, tylko działanie wzmacniające.
Gdy ktoś Ci udowodni, że większość Holendrów dojeżdza do pracy rowerami to dyskusja jest zamknięta. Masz czarno na białym i nie dyskutujesz z faktami. Natomiast gdy ktoś Ci potwierdzi, że większość Holendrów dojeżdza do pracy rowerami, to prawdopodobnie faktycznie tak jest, ale masz prawo nie wierzyć tej osobie albo potrzebujesz więcej potwierdzeń od większej ilości osób, żeby
Czy istnieją wyjątki od czegoś co nie ma reguły? Nie. Więc skoro jest wyjątek, to potwierdza istnienie reguły.
Zgadzam się, że większość tego błędnie używa tak samo jak z "kończ wasc, wstydu oszczędź"
Ale to że większość tego nie rozumie nie znaczy, że to nie ma sensu :D
@Maly_Jasio: Ja to ruzmiem tak że wyjątek od reguły potwierdza istnienie reguły
@Maly_Jasio: Ale tu to nie samo powiedzenie jest głupie, tylko ludzie je źle mówią :)
jeżeli jest wyjątek, to znaczy, że jest jakaś reguła - potwierdzanie wyjątkiem w tym przypadku oznacza bardziej sprawdzanie tej reguły
@Maly_Jasio: po prostu nie rozumiesz tego powiedzenia xddd. Wyjątek potwierdza regułę oznacza, że skoro istnieje jakiś WYJĄTEK to musi istnieć jakaś REGUŁA żeby mówić o wyjątku.
Co? Po jakiemu to? I że niby reguła potwierdza występowanie wyjątku?