@user_no_4: pisał ciekawe teksty, specyficznie śpiewał, wpasował się w tamte smutne czasy i był ikoną pewnej części pokolenia. Ja go nigdy nie ubóstwiałem, ani nie idealizowałem, ale doceniam. Polska scena bluesowa tamtego czasu, to bardzo ciekawy temat.
@morgiel: Mnie zawsze szokował fakt, że Riedel w 1992 roku, czyli w wieku 35-36 lat zaczął nosić sztuczną szczękę. Po prostu prowadził tryb życia skrajnego menela. Straszne jak dla mnie
@morgiel: niech mi ktoś przypomni, co ten ćpun zrobił, że niektórzy robią mu ołtarzyki?
Miał niesamowitą wrażliwość twórczą, duży talent i bardzo przyłożył się do rozwoju polskiej kultury artystycznej. Nikt nie stawia mu ołtarzy za jego życie prywatne za to krytyka dotyczy głównie tego co robił poza sceną
Nie ma żadnych osiągnięć, oprócz tego że przećpał talent:p
@user_no_4: poza ogromną popularnością wtedy i utrzymującą się dzisiaj i utworami, które ty, chcesz czy nie chcesz znasz, to faktycznie nic. Był ćpunem, co zdążył za życia zaśpiewać coś ciekawego.
@morgiel: To zabawne jak nisko można upaść. Nie mam na myśli ćpania. Ten koleś jeszcze na początku lat 90tych miał w Polsce status Jima Morrisona. Można by powiedzieć że wokół zespołu Dżem istniała subkultura. Ale wystarczyło że muzyka z komputera wyparła tę tworzoną przez muzyków na instrumentach, i powstał film pokazujący obrzyganego n-------a i gość jest nagle przedmiotem żartów. Naśmiewanie się że był menelem jest wyrwane z kontekstu. Robotnicza szarość,
Komentarz usunięty przez moderatora
Miał niesamowitą wrażliwość twórczą, duży talent i bardzo przyłożył się do rozwoju polskiej kultury artystycznej. Nikt nie stawia mu ołtarzy za jego życie prywatne za to krytyka dotyczy głównie tego co robił poza sceną
@ShineLow: troche na wyrost, zwazywszy na fakt, ze duza czesc sceny bazuje na wtornosci osiagniec zachodu
No spoko, obraziłeś nie żyjącego od trzydziestu lat człowieka. Jesteś kimś ( ͡º ͜ʖ͡º)
@user_no_4: poza ogromną popularnością wtedy i utrzymującą się dzisiaj i utworami, które ty, chcesz czy nie chcesz znasz, to faktycznie nic. Był ćpunem, co zdążył za życia zaśpiewać coś ciekawego.
Naśmiewanie się że był menelem jest wyrwane z kontekstu. Robotnicza szarość,