Wpis z mikrobloga

#budownictwo
#pytanie

Przypadkiem podsłuchałem rozmowę dwóch budowlańców. Jeden mówił, że coś tam wiercił wczoraj, ale się strasznie umęczył, bo miał tępe wiertła, a nie miał kątówki żeby naostrzyć. Czy rzeczywiście jest możliwość ostrzenia wierteł w ten sposób? Sprawdza się to? Pytam, bo mam kilka wierteł, które są tępawe i kątówkę też mam i zastanawiam się czy warto w ten sposób to robić
  • 6
  • Odpowiedz
@greenbox: pewnie tak. U mnie działa to tak, że wiertło się fajnie naostrzy ale szybko się z powrotem stępi. Tak jak mówię taki trik na szybkiego, żeby się przez coś przebić. Zresztą ja akurat wiertła do metalu to katuję i szybko zabijam. Nie bawię się w jakieś tam chłodzenie itp
  • Odpowiedz
@greenbox: Technicznie się da, ale albo trzeba mieć bardzo dużą wprawę, albo jakiś uchwyt do szlifierki aby była nieruchoma podczas pracy.
  • Odpowiedz