Wpis z mikrobloga

@dawid110d zbyt blisko to eufemizm?
Podrapałeś lancą, bo nie chce mi się wierzyć, że ciśnienie wody zrobiło takie uszkodzenie.
Chyba, że ta powłoka była z takiego samego materiału, jak to co się przykleiło.
  • Odpowiedz
  • 1
@rraaddeekk: Nic nie podrapałem. Najpierw zrobił się mały odprysk (połowa tego co na zdjęciu), ale z dwa dni temu powiększył on się.
Natomiast równie dobrze mogłem w to łopatą #!$%@?ć, ponieważ moje pytanie jest o polecenie lakiernika, a nie o to aby odtwarzać przebieg wydarzeń w jaki sposób doszło do tej wady.
  • Odpowiedz
@rraaddeekk: Owszem, ciśnienie wody robi takie kuku. Miałem to samo, wada produkcyjna, element z tworzywa sztucznego słabo przygotowany do położenie klaru. Oczywiście gwarancja na powłokę lakierniczą tego nie uwzględnia. Szukanie lakiernika nic tu nie pomoże, lepiej kupić nowy element. A tak btw. jeździć-obserwować.
  • Odpowiedz