Wpis z mikrobloga

#zielonagora w Zielonej Górze nie ma totalnie gdzie zaparkować. Tzn były miejskie parkingi ale płatność tylko monetami, których nie wziąłem. To jest śmieszne że nawet nie można wybrać się na spacer na deptak do jednej z restauracji. Musiałbym zaparkować jakieś 2 km dalej. No chyba że jest jakaś mapa parkingów?
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Po co CI monety? Od dawna używam moBILET.
Ba, płacisz za efektywny czas parkowania, a nie że wrzucisz 5zl a wykorzystasz 2zl.
I przedłużasz kiedy chcesz. Nie musisz wracać do biletomatu.
  • Odpowiedz
@rbk17 parkujesz na parkingu wielopoziomowym przy palmiarni i idziesz spacerkiem na stare miasto przez wzgórze winne. Te ostatnie miejsca parkingowe na deptaku też czeka likwidacja.
  • Odpowiedz