[maupishoon]

#autyzm #aspolecznosc Nie lubię prosić o pomoc, bo większość prób wyjaśnienia mojego problemu kończy się kompletną kompromitacją. Albo mam jakieś dziwne, niestandardowe problemy i nikt nie może mi pomóc ich rozwiązać albo te problemy są na tyle skomplikowane, że nie bardzo wiem jak je wyjaśnić - przez co gadam jak potłuczony i nikt nawet nie rozumie o co mi chodzi (╯︵╰,)

[aarahon]

@maupishoon: próbowałeś trenować skupianie się na problemie i analizowanie go?

[maupishoon]

@aarahon: Nie wiem czy właśnie to masz na myśli, ale zazwyczaj zanim zgłaszam się z problemem to robię notatki na ten temat, czasami bardzo obszerne. Myślę, że stanowi to jakąś analizę, ale jak widać niewiele daje.

[Kj5s6f2dk7s54o]

@maupishoon: w kiciusiu mam twoje problemy, ale bym chciała, żebyś sobie radził. Powodzenia, mireczku.

[aarahon]

@maupishoon: no to jak nauczysz się w jednym zdaniu opisywać swój problem to przestanie ci to przeszkadzać.

[tomek001Hej]

@maupishoon: to pisz tutaj i będziemy rzucać pomyłami.

[Pandillero]

@maupishoon: właśnie do tego służą anonimowe fora takie jak wykop. Żeby pisać rzeczy, o których wstydzisz się mówić na żywo. Prosta sprawa.

[Pandillero]

Myślę, że stanowi to jakąś analizę, ale jak widać niewiele daje.

@maupishoon: jak się postarasz to może dać bardzo dużo. https://plato.stanford.edu/entries/introspection/

[lavinka]

@maupishoon: To możliwe, że masz niestandardowe problemy, więc ludzie neurotypowi nie potrafią ci pomóc. Czasem warto przegadać to z osobą, która miała dokładnie taki sam problem i udało się jej go rozwiązać. Trochę jak z forami i grupami młodych matek, najwięcej pytań mają matki pierwszego dziecka, bo wszystko jest dla nich nowe, a starsze stażem matki lub po prostu matki wielodzietne wyjaśniają, że to i to jest normalne, a to i