Wpis z mikrobloga

@niecodziennyszczon: Tak jest! Ta sól, korozja na autach, wszechobecna wilgoć i brak słońca przez 90% czasu tej pory roku… ale za to nie ma tych zbrodniczych upałów po 20°C ( ͡° ʖ̯ ͡°) Do tego w góry prawie że wyjść nie można i brak aktywności na dworze… najlepiej <3 Można lukrować w Metina w spokoju
  • Odpowiedz
@ForTravelSayYes: No wiec właśnie. Ja zara przynoszę #!$%@? wentylator, który jakoś w październiku wyniosłem do graciarni (minęło jak z bicza strzelił, wydaje się, jakbym to temu robił), bo akurat dziś siedzę w pokoju i już mi po woli to zaczyna pod 27 stopni dochodzić a jest 12. Musiałem się rozebrać do gaci ¯\(ツ)/¯
  • Odpowiedz
@niecodziennyszczon: Uciekłem z Polski we wrześniu od zimy i w marcu wróciłem właśnie do Azji południowo wschodniej to Ci mogę trochę powiedzieć o tym, jak tam jest. Pierwsza rzecz… to nie ma skoków temperatury jak u nas w związku z czym izi się przyzwyczaić i 24 stopnie w nocy nazywasz “mrozem” ( ͡° ͜ʖ ͡°) Malezja i KL to klimat przed burzą cały rok
  • Odpowiedz