Wpis z mikrobloga

Ufff. Minął tydzień odkąd przeszedłem na wysokotłuszczową dietę. Trochę za mało, by w pełni opisać jak działa (w młodym wieku pełne dostosowanie organizmu do nowego paliwa wynosi ok. 2-3 tygodnie), ale już teraz pewne aspekty poruszę. Dodam jeszcze, że w pierwszym tygodniu zrezygnowałem z ćwiczeń, co by organizm odpoczął i skupił się na dostosowaniu do nowej diety.

Jakie zmiany?

- mam dużo energii, nie chodzę ospały, wysypiam się i nie potrzebuję już kawy, by uruchomić mózg,

- nie odczuwam wielkiego głodu, miałem jeden taki dzień, że wystarczyły mi nawet dwa posiłki dziennie,

- nie objadam się, Organizm błyskawicznie wysyła informację o napełnieniu żołądka i kolejny kęs jest już niemożliwy,

- po treningu nie musiałem iść w kimę, by ogarnąć coś intelektualnie, co wcześniej było praktycznie normą.

Dodam, że zmiana żywienia następowała w wyniku przejścia z diety "zbilansowanej", bogatej w węglowodany, owocki, warzywka.

Na razie tyle. Za tydzień będę pewny innych kwestii, tym bardziej, że szykuję się niezłe chlanie w weekend ( ͡° ͜ʖ ͡°). Dzisiaj byłem pierwszy raz na siłce po tygodniowej przerwie, więc relacje - jak ta dieta wpływa na wysiłek fizyczny - napiszę za tydzień. Jak będę miał czas - to łącznie z naukowymi podstawami, także odnośnie robienia masy. Tym bardziej, że na diecie tłuszczowej ciężko jest jeść więcej, niż potrzebuje organizm, o czym pisałem wyżej w zmianach.

A poniżej zdjęcie mojego potreningowego posiłku:

Serek wiejski

Śmietana 36% z jednymi kiwi i cynamonem

Łącznie B:T:W - 29: 64,2: 18,4 kalorie 755

#zycienatlusto #dieta #jedzzwykopem #mikrokoksy
Gorasul - Ufff. Minął tydzień odkąd przeszedłem na wysokotłuszczową dietę. Trochę za ...

źródło: comment_yPU5iTejsN7Lmfdk6v5lWL4M1Qbk2hiU.jpg

Pobierz
  • 32
  • Odpowiedz
@sspiderr: Teoretycznie jest to najlepsze paliwo dla organizmu, które pozwala ustabilizować wagę, łaknienie oraz ma zbawienny wpływ na zdrowie. Czy tak jest - sprawdzam właśnie na sobie, zapisując wszelkie zmiany, a po dłuższym czasie - robiąc dokładne badania. Polecam przeczytać poprzednie wpisy, które zamieściłem pod tagiem #zycienatlusto
  • Odpowiedz
@sspiderr: Powiem Ci tak - każda dieta, w granicach rozsądku, jest dobra, jeśli opiera się przede wszystkim na jednym paliwie. Ja uznałem, że tym paliwem jest tłuszcz i wychodzi mi to (na razie) na zdrowie). Najgorsza jest dieta mieszająca paliwa, czyli np.łącząca (szczególnie w jednym posiłku) dużą ilość węglowodanów i tłuszczu.

Byłem na niskotłuszczowej, ale nie wegetariańskiej.
  • Odpowiedz
@blackdkiwi: no soja w smaku jest dobra, ale problem w tym że praktycznie jej nie jem (kilka razy w miesiącu)

Tak to fasola czerwona, rośliny strączkowe, ewentualnie jakieś sery. Na veganworkout do szejków dosypuję białko grochowe, ale to Ci co kokszą mocno.
  • Odpowiedz