Wpis z mikrobloga

#popaswpieprz #raportzakcji @kurczakos1: ta ziemia przypomina żółty piach jaki jest na 6 klasie ziemi znanej w Polsce, a wiec jałowa i szybki drenaż, to oznacza że po opadach ziemia nie pozostaje długo wilgotna i wszystko przenika w głębsze warstwy, a z wierzchu wysycha. Trawa jak wiadomo płytko się korzeni i potrzebuje systematycznego podlewania a nie skraplania. Prezes powinien też zakupić jakieś zraszacze do podlewania trawy i nawóz jeżeli ma byc tam trawnik, bo bez tego ani rusz. Dziwie sie w ogóle skoro jest tam taka susza że przed zasianiem trawy nie zlali obficie podłoża, żeby była jakaś wilgoć w ziemi...
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@bossNo1: Szczerze to nie wiem jak wygląda proces siania trawy w takim klimacie. Ale wydaje mi się, że tego dobrego podłoża do zmieszania z piachem było po prostu za mało. Tam by się wywrotka dobrej ziemi przydała, a nie kilka worków. Ostatnio robiłam trawnik na ~6m2 i aby rozluźnić glinę potrzebowałam około 10x80L dobrego podłoża plus drugie tyle piasku, kompost, nawóz, a pinda nadal nie wzeszła. A oni na czystym
  • Odpowiedz
@pazera: Co to znaczy ostatnio? Jeśli tydzień lub dwa temu to cierpliwości. To co latem wzejdzie po 5 dniach, obecnie może po 2-3 tygodniach. Sianie trawy przed majówką w naszym klimacie jak nie ma potrzeby nie ma większego sensu.
  • Odpowiedz
@maciejdal: 2,5 tyg. Zrobiła się ładna pogoda i głupia baba się napaliła, że trawniczek na majówkę będzie ( ͡° ͜ʖ ͡°) A tu hyc nawrót zimy .
  • Odpowiedz