Wpis z mikrobloga

@Vedar: Jest kilka opcji jak laska coś takie twierdzi.

Albo przytyła i ma stare zdjęcia
Albo po prostu to zwykła atencjuszka i szuka tamponów emocjonalnych.

Najlepiej jak najszybciej doprowadzać do spotkania bo wtedy od razu widać czy jest wspólny vibe czy nic z tego
  • Odpowiedz
via Android
  • 2
@ZenujacaDoomerka

trochę prawda, jak wyjść z kimś z kim niewiadomo czy się gadka klei?


no a z drugiej strony poświęcić kilka dni czy tygodni, otworzyć się przed osobą tylko po to żeby zostać zghostowanym w randomowym momencie?
  • Odpowiedz
@Vedar dla mnie, jako różowej, denerwujące jest kiedy ktoś od razu chce się spotykać. Nic o tej osobie nie wiem, nawet nie potrafię sobie przekalkulować czy takie spotkanie może być fajne a ten "spotkanie i spotkanie". Z doświadczenia już wiem, że takie spotkania nie są fajne. Interesujący facet pociągnie pisanie długo, a nieinteresujący na żywo również nie będzie interesujący. Poza tym spotkanie dla baby to nie jest kwestia włożenia butów i wyjścia,
  • Odpowiedz
@ZenujacaDoomerka: g..no Prawda. Chłop się będzie męczył pisaniem z jakąś laską tygodniami a chad na żywo wsadzi rękę w jej ciemną otchłań bez słowa i po podrywie. Tyle tygodni pisania zmarnowane.
  • Odpowiedz
ja jak randkowalam i ktoś nie chciał nawet poświęcić 3 dni na popisanie dla mojego komfortu to tym bardziej nie był wart tego bym się stroiła


@ZenujacaDoomerka: przypomnij mi, jakie skutki miała ta strategia w twoim przypadku?
  • Odpowiedz
@Tony47: dokładnie, czasem nawet mi się zdarzyło do tinderówek zagadać, ale jak sobie pomyślałem, że mam cały wieczór spędzić na gadaniu z NPC to już wolałem spotkanie odwołać dzień przed xD. Jedynymi wyjątkami gdzie już ruszyłem dupę z domu były sytuacje gdzie ruchanie było możliwe na 90%, ale i tak potem miałem uczucie zmarnowanego czasu XD
  • Odpowiedz