Wpis z mikrobloga

Mirki, jestem raczej słabo zorientowany w kwestii kredytów, więc zapytam z góry - gdzie jest haczyk w tym kredycie 0%? Razem z narzeczoną chętnie wziąłbym ten kredyt 400 tysięcy na 1.5%, ale zastanawiam się jak to będzie w rzeczywistości wyglądało. W normalnych kredytach też jest napisane, że oprocentowanie wynosi 11% a jak się bierze 400 tysięcy to trzeba spłacić 650 XD Planuje się udać do doradcy kredytowego, ale może mi wyjaśnicie czy to serio ma wyglądać tak ładnie jak na papierze?

#kredythipoteczny #kredyt #kredyt2procent #banki #bankowosc
  • 8
  • Odpowiedz
W normalnych kredytach też jest napisane, że oprocentowanie wynosi 11% a jak się bierze 400 tysięcy to trzeba spłacić 650 XD


@Damianooo_421: Oprocentowanie kredytów i lokat jest podawane w skali roku.

W przypadku kredytu oprocentowanie 11% oznacza, że od kwoty 400 000 zł zostaną naliczone w pierwszym miesiącu odsetki w wysokości 400 000 zł * 11% / 12 = 3666,67 zł.

W każdej racie oprócz odsetek spłacany jest też kapitał, nazywane
  • Odpowiedz