Wpis z mikrobloga

#zycietruckera czytam z ciekawości tag i myślę sobie, dlaczego tak się meczycie/dajecie robić w ciula. W angli, przychodzisz do pracy i od tego momentu leci dniówka- kierowca ZAWSZE dostaje wypłatę za godziny, a nie kilometry, jeśli czekasz 3 godz na ciężarowe, to już masz £60 za siedzenie w kantynie, kiedy załadunek się spóźnia, leżysz na wozie, czytasz książkę i kasa leci, codziennie wracasz do domu. Jeśli braknie czasu na dojazd do fabryki, dzwonisz, gdzie dojedziesz, przyjeżdża inny driver osobówką, on wkłada swoje tacho, a Ty wracasz osobówką, kiedy załadunek u klienta jest opóźniony, dzwonisz do firmy, informujesz i masz to w dupie, bo za czekanie jest i tak £20 na godzinę. Jesteś pan kierowca. Ok powiecie to nie anglia, to po pierwsze można tam pojechać (fakt język), po drugie ważniejsze!! To są standardy w całej europie, ale to trzeba sobie wywalczyć, jak długo będziecie się zgadzali na to, że janusz Was robi w #!$%@?, to się nie zmieni. Pierwsza i podstawa zasada: w myśl prawa UE kierowca ma być wynagradzany za czas pracy, a nie za kilometry, to zasadniczo zmienia zasady. Tyle że pewnie większość z Was uznaje, ze UE, to gówno jest, wiec ciulato powoływać się na unijne prawo. Szerokości driver z 15-letnim stażem.
  • 14
  • Odpowiedz
@Obruni:

dlaczego tak się meczycie/dajecie robić w ciula.


Serio pytasz? Przecież tu ludzie dostają piany, bo UE próbuje czasem jakoś wymusić normalne wynagradzanie. "Niszczą polski transport" bo kierowca musi 1200 € dostać za jazdę po UE xD
  • Odpowiedz
@Obruni: myślę, że w tym temacie warto wspomnieć, że pomimo stawki za godzinę, kierowcy są wkurzeni jak stoją w korkach albo jak nie mogą jechać maksem na autostradzie. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
ile firm w ogóle nadal płaci od km? bo mi się wydaje że samobiczowanie na sraczu urządzasz.


@eloyard: Kolega @sixxxone właśnie stawia pierwsze kroki w branży i zderza się z kilometrówką u Polaka. Problem jest realny ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@PfefferWerfer ja nie twierdzę że nikt tak nie robi, ale ciekawi mnie ile % rynku nadal siedzi na kilometrówce. Ja obstawiam że problem jest znikomy i jest więcej innych istotniejszych rzeczy do których można się #!$%@?ć
  • Odpowiedz
ale ciekawi mnie ile % rynku nadal siedzi na kilometrówce. Ja obstawiam że problem jest znikomy i jest więcej innych istotniejszych rzeczy do których można się #!$%@?ć


@eloyard: No nie ma takich danych i nie będzie, bo i nie może być.
  • Odpowiedz
@PiotrFr ale dniówka to jest właśnie normalnie. Chyba że chcesz żeby kiero w budzie na międzynarodowce za darmo czekał na ładunek jak nie ma roboty, bo godziny nie lecą?
  • Odpowiedz
@PiotrFr: Kolega chyba jest naiwny. Unia Europejska to targowisko, na którym to rozpychający się łokciami realizuje swoje cele - a nie organizacja charytatywna. Kwik nie jest o 1200€, bo przewoźnicy przełknęli ostatnio podwyzki mautu w DE, który podwyzszyl koszty oplat za drogi o 1500€ w wiekszosci firm, a wcześniej wzrost kosztów sprzętu o kilkanascie tysięcy euro. Tylko od maja koszty sprzętu wzrosną o 3-5k euro ze wzgledu na nowe wymagania co
  • Odpowiedz
@eloyard:

ale dniówka to jest właśnie normalnie


Nie, nie jest normalne. Czyli nie płacimy za godzinę tylko za dzień, czy ktoś pracuje 6 czy 15 godzin? A no i oczywiście diety nie wliczają się do tej "dniówki"? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Widziałeś kiedyś umowę o pracę? Jest określona ilość godzin, nie ma nic o dniówkach. Masz określoną ilość dni pracy w tygodniu i ilość godzin miesięcznie
  • Odpowiedz
@PiotrFr: napisałem więcej umów o pracę niż lat będziesz żył, nie masz pojęcia o czym mówisz ¯\(ツ)/¯

W umowie masz napisany wymiar etatu, a kwestia godzin konkretnego dnia i ich rozkładu, a także systemu czasu pracy, norm dziennych i tygodniowych to już jest kwestia nie tyle samej umowy o pracę tylko ogólnie stosunku pracy i jest generalnie zapisywana w innych dokumentach. A dalszą znów częścią jest wyliczenie konkretnego wynagrodzenia z uwzględnieniem
  • Odpowiedz
@eloyard @PfefferWerfer

Niestety, po pierwszych 2 tygodniach pracy w systemie weekendowym na trasach Polska-Szwecja zrobiłem 5k km. Do tego prom 2-4 razy w tygodniu i max 80km/h, i to wszystko za oszałamiające 6k miesięcznie XD Po "przyuczeniu" podobno kilometrówka XDDDD
  • Odpowiedz