[Pandillero]

#pytanie #pracbaza #autyzm ##!$%@? #gorzkiezale #zalesie dzisiaj w nowym januszexie (zmiana ewidentnie na lepsze, ale nie o tym post) do mojego stolika w socjalu dosiadły się dwie różowe w moim wieku i poczułem się autentycznie fizycznie niekomfortowo. Zwłaszcza jak zaczęły coś szeptać do siebie, wtedy już miałem taki problem ze zjedzeniem lanczu, że musiałem skończyć przerwę i wyjść. My nawet nie pracujemy w tych samych działach. Ktoś miał podobnie? ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[criticalkush90]

@Pandillero: szeptanie w towarzystwie to #!$%@?. niech #!$%@?. nie przejmuj sie ludzmi ktorzy nie sa wychowani.

[tomek001Hej]

@Pandillero: zgaduję że szeptały "nawet się z nami nie przywitał".

[Pandillero]

@tomek001Hej: a to ja jestem jakoś zobowiązany, żeby je zagadać? Jak jeszcze kiedyś poruszałem się zbiorkomem to za każdym razem osoba, która się dosiadała, miała psi obowiązek zapytać, czy można się dosiąść, a nie oczekiwać bycia zabawianą przez osobę, która wcześniej zajęła miejsce.