[hoopcooola]

Art. 75. KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ mówi:
1. Władze publiczne prowadzą politykę sprzyjającą zaspokojeniu potrzeb mieszkaniowych obywateli, w szczególności przeciwdziałają bezdomności, wspierają rozwój budownictwa socjalnego oraz popierają działania obywateli zmierzające do uzyskania własnego mieszkania.

Czy doprowadzenie do sytuacji w, której przeciętnego młodego człowieka nie stać na mieszkanie (ani na kredyt na to mieszkanie) to nie łamanie konstytucji?
#nieruchomosci #konstytucja

[3k1m]

@hoopcooola:
Łamanie konstytucji to głowie zakaz aborcji do 9 miesiąca, oraz dyskryminacja kobiet

[Defined]

@hoopcooola:

oraz popierają działania obywateli zmierzające do uzyskania własnego mieszkania

No przecież taki kredycik 0% to pomoc jest

[hoopcooola]

Tyle, że nawet z tym preferencyjnym kredytem trudno kupić mieszkanie ¯\(ツ)/¯. Kredyt ma sens do kwoty 500-600 tys a mieszkania w tej cenie nie kupisz w mieście wojewódzkim.

Edit: Tzn kupisz kurnik 35m2

[GOHAN]

@zapoznalem: Nie no #!$%@?, zdrowyś ? Przecież mieszkania to się kupuje tylko w Warszawie, Krakowie i Wrocławiu. Ewentualnie dom na wsi, ale poza miastami wojewódzkimi to są same ulicówki z jednym sklepem spożywczym, więc tylko centrum Warszawy panie kolego.

[hoopcooola]

@GOHAN: @zapoznalem jeśli ktoś całe życie wychował się w Warszawie lub Krakowie czy gdzie tam się wychował a do tego ma tam już teraz pracę, rodzinę i znajomych to jak wy to widzicie, że ktoś zmienia swoje miejsce zamieszkania i idzie w tereny na drugim końcu kraju z którymi nie ma kompletnie nic wspólnego? Znacie w ogóle z życia takie przypadki czy po prostu dajecie odklejone od rzeczywistości "porady".

[GOHAN]

@hoopcooola: Tak, znam. To normalne, że ludzie żyją tam gdzie chcą. A jak chcą żyć poza miastem to tam żyją.