Wpis z mikrobloga

@MrMas no i oczywiście zakazać trzymania kotów. Co to za obyczaj żeby koty które powinny biegać wolno na zewnątrz i polować na myszy siedziały w czterech ścianach i nigdy nie miały okazji poznać świata zewnętrznego. Potem przechodzisz obok weterynarza i siedzą takie agresywne stworzenia w klatkach, aż strach obok przechodzić bo jeszcze wyciągnie łapę i drapnie człowieka
trzymanie dużego psa w kawalerce to znęcanie się w pewnym stopniu


@MrMas: widać, że kompletnie nie znasz się na psach. Poza psami pasterskimi/pracującymi, to ogólnie psy świetnie czują się w mieszkaniu, bo to ich "gniazdo". Oczywiście ważne jest, aby zapewnić im odpowiednią ilość spaceru w ciągu dnia.
@MrMas: u mnie w bloku, seba poszedł siedzieć matka wychowuje amstafa, ludzie boją się wyjść z domu w tym samym czasie bo trzeba się minąć na klatce z tym psem kiedy jest wyprowadzany, dzieci też się boją minąć na klatce i czekają na dole. I jak mi ktoś mówi że psy w domu spoko to po prostu mu nie wieże.
Zabawne nie że ludzie uważają że psy w blokach mają krzywdę ale sami w nich mieszkają xD

@onepnch: Ale op nie pisał tego w obronie psów, tylko wszystkich tych których te psy #!$%@?ą.
Zakazać trzymania psów powyżej 5 kg w blokach mieszkalnych i myślę że większość problemów z psiarzami i sfrustrowanymi psami się rozwiąże


@MrMas: Jak rozumiem obowiązkowe stawienie się u weterynarza co 6 miesięcy w celu ważenia pod groźbą rekwirowania psa?
Zabawne nie że ludzie uważają że psy w blokach mają krzywdę ale sami w nich mieszkają xD


@onepnch: no tak, bo ludzie to w zasadzie psy co nie Mariusz? Dokładnie to samo, te same potrzeby, beka XD