Wpis z mikrobloga

@zmarnowany_czas: nie wierzę w to #!$%@?, że nie będzie stosowana, zwłaszcza jak będzie za państwowe i bez limitów. Mamy XXI wiek i istnieje skuteczna antykoncepcja, można dokładnie kontrolować swoją płodność, więc aborcja z powodów - nie chce, zapomnielismy sie, wpadka - to przeżytek.
  • Odpowiedz
@zmarnowany_czas: @Pan_Slon @ciemnienie @krytyk__wartosciujacy Ciekawy ile procent tych aborcji we Francji to efekt tego, że kobieta przyjeżdża tam specjalnie na zabieg, robi go i wyjeżdża.

Tak wiem też o istnieniu kobiet, które traktują ten zabieg jako element "zabawy" - ale w takim razie wystarczyłoby wprowadzić restrykcje dla aborcji powyżej 2 razy. Wtedy to by wymusiło ostrożność i znaczne zredukowanie tych najbardziej nieetycznych przypadków.
  • Odpowiedz
ale w takim razie wystarczyłoby wprowadzić restrykcje dla aborcji powyżej 2 razy. Wtedy to by wymusiło ostrożność i znaczne zredukowanie tych najbardziej nieetycznych przypadków.


@miszczu90: xD już słysze ten kwik lewaczek że to jest jej sprawa ile robi aborcji i w ogóle co cie to obchodzi faceciku. Zrozum że swoim zachowaniem przesuwasz tylko okno overtona. Dasz palec - wezmą całą ręke.
  • Odpowiedz
@krytyk__wartosciujacy Ale ty jesteś zamknięty w swojej bańce. Ja na przykład nue jestem nawet chrześcijaninem a jestem temu przeciwny. Jak chcesz sobie robić aborcję to se rób, ale nie za moje pieniądze które place na NFZ - ciąża to nie choroba. Za to uważam że za moje składkowe pieniądz możesz skonsultować się z jakimś specjalistą od głowy.
  • Odpowiedz
okno overtona. Dasz palec - wezmą całą ręke


@jozef-dzierzynski: Jakoś nigdy nie słyszałem o takim rozwiązaniu - za to cała sprawa tyczy się kwalifikacji stopnia bycia na prawo albo lewo. Gdzie tym po prawej zależy na etyce tego wszystkiego, a tym po lewej na pewnych rozwiązaniach możliwości.
Ale Wprowadzić takie prawo - z zastrzeżeniem niezmienialności tego przez np. 20lat jest trudniejsze niż wpisanie to w konstytucję - co właśnie pokazał przykład
  • Odpowiedz
Jakoś nigdy nie słyszałem o takim rozwiązaniu


@miszczu90: no bo jest bez sensu, dla obu stron. Tylko że lewica może łatwo odbić twoje argumenty mówiąc

moje ciało moja sprawa


i dodając coś o reltywizmie moralnym. Jedyne co twoje rozwiązanie by zrobiło to przesunęło dyskusje z

czy można aborcje


na

a ile można aborcji
  • Odpowiedz
@CheSlaw: czytaj ze zrozumieniem.
W pierwszym wpisie użyłem określenia

co konserwatywnej prawicy się przytrafiło

To konserwatywne środowiska prawicowe są zwolennikami zakazu aborcji, prawda?
Później użyłem określenia

postulatu zakazu aborcji ze środowiskami prawicowymi

co również jest prawdą.
I nigdzie nie napisałem, że "tylko" środowiska prawicowe postulują zakaz aborcji.

Z twojego zdania

Jak chcesz sobie robić aborcję to se rób, ale nie za moje pieniądze które place na NFZ

wnioskuję, że jesteś zwolennikiem
  • Odpowiedz