Wpis z mikrobloga

#rosja #gry

Rosyjski polityk Milonow nazwał grę 'Smuta' „kompletnym żartem i hackiem".

„Nie zdziwiłbym się, gdyby twórcy zostali zwerbowani przez polski wywiad - po prostu nie da się niechcący wypuścić tak niskiej jakości projekt. Myślę, że trzeba porozmawiaj bardzo uważnie z programistami i twórcami gier i dowiedz się, co nie pozwala im dobrze wykonywać swojej pracy.

Pobrałem ją z asystentem, pograłem niecałą godzinę i zdałem sobie sprawę, że to nie jest gra, której stworzenie kosztowało 0,5 miliarda, ale kompletne oszustwo i hack.”


A my nie doceniamy polskiego wywiadu ...
  • 5
@manjan ruskie, nawet styl oprawy graficznej to pokazywał dość wyraźnie. Na tle takich straszydeł jak Heath albo Konung było całkiem niezłe
  • 0
@jast: ja to miałem 13 lat jak w to grałem, chociaż teraz jak się patrzę na postacie to faktycznie. całkiem fajna gierka była