Wpis z mikrobloga

@Towarzysz_Pawulon: W Waszyngtonie akurat nie mieszkają głównie najbogatsi a czarni xd Ale ogólnie prawda, po prostu Waszyngton nie jest "sercem biznesowym" kraju. Tu byłby Nowy Jork.
W Szwecji i Norwegii za to stolice głosują na "prawicę", bo tam spór jest głownie gospodarczy.
Pewnego rodzaju wyjatkami są Rzym (bardzo prawicowy) i Madryt (lewica nie umei tam od 30 lat wygrać, kwestia tego, że mieszkańcy MAdrytu nienawidzą wszelkich Katalonii, Baskow i najchętniej by
@Pas-ze-mna-owce: wg mnie Polska polityka jest ogólnie demograficznie bardzo poodbna do USA, pomijając wątki rasowe to mamy tak samo starszych, biedniejszych, konserwatysów z prowincji vs bogate liberalne julki z dużych miast

Tak samo w USA jak i w PL prawdziwa lewica została zmarginalizowana
@Pas-ze-mna-owce: sugerujesz że na południu czarni głosują równie mocno na demokratów jak na północy czy zachodnim wybrzeżu? Szczerze wątpię nawet patrząc na to ilu czarnych republikanów startowało na południu ale pewności nie mam

Aczkolwiek obecnie sondaże pokazują rekordowy spadek przewagi demokratów nad republikanami wśród czarnych, zwłaszcza tych młodych z mieszanych rasowo dzielnic, więc może być w tym roku przełom, zwłaszcza że Trump ma na oku trzech czarnych kandydatów na wice prezydenta
@Pas-ze-mna-owce: ale ogólnie to tylko pokazuje jaki potencjał mają republikanie skoro na wyciągnięcie ręki jest najbardziej dzietny elektorat, głosujący w ponad 90% na demokratów pomimo że wg badań w USA 2 razy mniej czarnych identyfikuje się z liberalnymi poglądami niż białych