Wpis z mikrobloga

Rant o drugiej części, ciąg dalszy.
Już w jedynce balans pomiędzy normalnym, a trudnym poziomem były skopany, następował za duży przeskok.
W dwójce jest jeszcze gorzej, musiałem w walce z Arishokiem zejść na normal. Kitrałem się w rogu, mikstury, kontrola tłumu itd. I co z tego, skoro magowie kładli mi wszystkich na 3 ciosy obszarowe. Zmieniam na normalny... nie dość, że prawie nie dostaje obrażeń, to magowie nie korzystają z obszarówek i są bezużyteczni, potyczka przechodzi się sama.
Tak, jestem zdenerwowany, bo gra miała ogromny potencjał, a słupki akcjonariuszy ją zarżnęły.
#gry #dragonage
Hambercios - Rant o drugiej części, ciąg dalszy. 
Już w jedynce balans pomiędzy norma...

źródło: obraz_2024-04-06_004801842

Pobierz