Wpis z mikrobloga

Nie znam się na mechanice. Mam Volvo V50 i coś mi stuka w zawieszeniu. Mechanik powiedział żebym pojechał na stację diagnostyczną. Gostek powiedział na stacji, że tuleje z tyłu w wahaczu. Co lepiej wymienić, same tuleje czy od razu wahacze? To mechanik będzie robił. Najgorsze że nie wiem nawet jakie dokładnie tuleje tam są uszkodzone, wahacz ma więcej tulei niż jedna w sobie? Ma ktoś jakąś radę?
#samochod #mechanika #volvo
  • 9
  • Odpowiedz
@Mateo132 no to musisz koniecznie kupic, innym dajesz identycznie debilne rady wiec prosze bardzo :) na poważne to : jesli wahacz nie jest mocno skorodowany mozna wymienic ale bywa tak ze nie wszystkie sa wymienialne ( nie wiem jak tam dokladnie w v50). Ale robiac to w warsztacie zaplacisz wiecej za robocizne wiec wyjdzie podobnie pewnie co nowy kpl. Ja bym wsadzil cale nowe i z bani
  • Odpowiedz
  • 0
@xyz_xyz: nieraz się staram i poświęcam czas by jednak udzielić rady i podzielić się doświadczeniem. Mało kiedy jednak o ile w ogóle pytam tutaj o radę. Dzięki za odpowiedź na moje pytanie. Zobaczymy co powie. #!$%@? czasy. Jeden mechanik odmówił roboty(mam więcej rzeczy do zrobienia) bo nie ma czasu bo ma dużo aut, drugi jest roszczeniowy i kazał mi najpierw samemu podjechać dowiedzieć się co jest nie tak. Chętnie bym zrobił
  • Odpowiedz