Wpis z mikrobloga

@Zaczytanaa: potwierdzam, pierwsze święta w samotności po odcięciu się od toksycznej rodziny i...jest git XD pod względem samotności nie widzę różnicy, za to pod względem chillery i utopii znaczna poprawa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Zaczytanaa: To ja dziś! Niestety trafiło tak, że musiałem być rano w pracy, więc i tak mnie ominęło śniadanie wielkanocne (u dalszej rodziny). Wróciłem po południu do domu, poszedłem od razu pograć w kosza, potem sobie zjadłem obiadek, oglądnąłem meczyk, otworzyłem piwko, a teraz gram :D
  • Odpowiedz