Wpis z mikrobloga

Pamiętam, jak kiedyś wracałem z imprezy #!$%@? i srałem w pawilonie śmietnikowym, sraczke miałem, bym do domu nie doniósł, do tego burza #!$%@?ła, pierony a ja sram jak pies, dobrze, że dach był. Następnego dnia spotykam sąsiada on do mnie, że "tego typa co #!$%@?ł w śmietniku, to bym #!$%@? udusił". Podszedłem tam i fakt, cały kąt #!$%@? kałem, tak na wysokość metra. Dramat to był. Mimo, że minęło z 15 lat to nadal się tego wstydzę.
#kiedystobylo
  • 11
  • Odpowiedz