Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Chodzi o kobiety. #zwiazek
W czasach liceum nie narzekałem na kontakt z kobietami - były przelotne romanse, jednorazowe nocne wyskoki aż do czasu jak #!$%@?łem się w związek.
Czas w związku wspominam git, jednak chyba problemem było rozstanie które stało się NAGLE i mogło wywołać u mnie problem z którym zmagam się ciągle.
Nudzą mnie kobiety do momentu aż ich nie poderwę, nie potrafię zaufać(?) no poprostu nawiązać trwałej relacji. Wcześniej myślałem - ok, trzeba skleić złamane serce. Podpierałem się szarymi myszkami ale w 2022 stwierdziłem, że no starczy tego i przydałoby się tworzyć z kobietą przyszłość. No i się zaczeło. Spotykam się z tymi pannami, poznaje je ale co z tego.
Nie czuje żadnej chemii do tego by pisać tym kobietom jakieś słodkie słówka, interesować się co u nich.
Jest tu osoba która ma lub miała podobnie? Może w jakiś sposób z tego wyszła? Może ktoś ma jakąś poradę? Podyskutujmy.



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: mkarweta
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 3
  • Odpowiedz