Wpis z mikrobloga

Mieszkanie z rynku wtórnego we Wrocławiu o wartości 700 tys. Jako kupujący koszt dla pośrednika -> 2,9% + vat, czyli 25 tys. złotych. Po pierwsze to wtf, za co te 25 koła jak dla mnie ten pośrednik to jest zerowa wartość dodana?? A po drugie jaka jest realna kwota do której można to zbić?

#nieruchomosci #wroclaw
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Eton: omijaj pośredników szerokim łukiem, proces kupna sprzedaży nieruchomości ogarnie małpa po lobotomii, nie daj sobie wmówić farsy o bezpieczeństwu transakcji, i tak finalnie wszystko sprawdzasz sam, bo tylko sobie w pełni ufasz, plus całość sprawdza notariusz za którego płacisz osobno. Pośrednik wskazuje adres i bierze prowizje, tylko tyle.
Zawód pośrednika powinien zostać zaorany, więcej szacunku mam do laski spod latarni niż do tych pasożytów. Dogadaj się z właścicielem, ten
  • Odpowiedz