Wpis z mikrobloga

@hellyea: no tak, to logiczne, że taki lew powstał w kompletnie przypadkowy sposób, natura nie ma przecież żadnych narzędzi do testowania mutacji pod kątem np. skuteczności polowania ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • 3
@Trauma_Teddy: myślę, że autorowi w szerszym kontekście chodziło o to, że to taki doświadczalny spektakl. Mamy środowisko o jakichś cechach i różne mutacje, raczej losowe. I tak sobie wali tymi mutacjami do skutku, co się nie nadaje- niech ginie, co się uda- przechodzi dalej. Chociaż też nie zawsze, bo czasem mutacja, a raczej jej skutki powinna wyeliminować jej nośników z puli, ale jednak udaje im się. Więc tak, „lew postał w
@hellyea Dokładnie tak jest. Sam proses mutacji jest losowy a na celowość wpływa środowiskowa funkcja oceny. Statystyka określa czy osobnik o danych cechach ma większe szanse na przekazanie dalej genów w środowisku w którym żyje podczas gdy sama mutacja nie jest ani celowa ani jednoznacznie dobra lub zła.
Ciekawym przykładem jest genetyczna anemia sierpowata, charakteryzująca się złą budową czerwonych krwinek. Objawia się ona wieloma problemami z funkcjonowaniem całego organizmu i powikłania mogą
Mamy środowisko o jakichś cechach i różne mutacje, raczej losowe. I tak sobie wali tymi mutacjami do skutku, co się nie nadaje- niech ginie, co się uda- przechodzi dalej. Chociaż też nie zawsze, bo czasem mutacja, a raczej jej skutki powinna wyeliminować jej nośników z puli, ale jednak udaje im się.


@hellyea: Ja bym w ogóle porzucił podobną perpsektywę. W naturze/ewolucji nie ma żadnych "powinno", są tylko ogólne tendencje: bardzo swobodne