Wpis z mikrobloga

#druk3d korzystał ktoś z dziwnych chińskich marek filamentów typu Jayo, Kingroon, Geeetech czy Eryone? Bym kupił hurtem 2137 kilo ABSu w korzystnych cenach, ale jak ma być kompletnie do dupy, to mi szkoda pieniędzy i wolę kupić rolkę Prusamentu w tej samej cenie.

Jeśli problemów za bardzo nie ma albo są minimalne, to przeżyję. Raczej drukuję umiarkowanie funkcjonalne części, więc nie musi być pięknie.
  • 8
  • Odpowiedz
  • 0
@matiJ: podobno spółka-córka Sunlu, więc powinno być jako takie.

@wensz: i zastanawia mnie pod którą marką mają lepszą kontrolę jakości.

@sylwek2k: takiego eSuna osobiście bardzo szanuję, mimo że do Polimejkera czy Prusy nie ma podjazdu - natomiast zastanawiają mnie te dziwne marki z za dużą albo za małą ilością literek.

Z drugiej strony do codziennych, mało wymagających zastosowań absolutnie każdy filament się nadaje. Najwyżej trzeba więcej poczarować z ustawieniami.
  • Odpowiedz
@Sengir: @Sengir
petg używam w zasadzie tylko od jayo i sunlu. jadę je na tych samych parametrach slicera. jedyna różnica jest taka, że z kednej partii jajo musiałem po otwarciu podsuszyc, a sunlu od razu ok.
nie drukowałem tego tonami. sunlu ok 2 kg, jajo że 3-5 kg.

Jeżeli przywiązujesz duża wagę do kolorów, to zanim zamówisz tonę, wypróbuj na mniejszej ilości, bo kolory dupy nie urywają.
bialy jest dosyć zimny,
  • Odpowiedz
  • 0
@bukszpryt: ozdóbki akurat drukuję tylko na specjalne zamówienie, więc kolory kupuję głównie czarne i szare. No nic, te ABSy to i tak znalazłem w takiej cenie, że #!$%@?ć do śmieci nie będzie szkoda ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Sengir: jayo PETG do tej pory najmniej problematyczne dla mnie, przedrukowałem te kilka kilosów, tylko najlepiej się to drukuje u mnie na temperaturze 225*c zamiast 240*c i z dosyć sporym nadmuchem jak dla PETG
  • Odpowiedz