Wpis z mikrobloga

Osiedle Bliźniaków i Szeregówek w mieście, które są na prawach mieszkań, a nie domu (od razu powiem że tu przeważyła lokalizacja, 10 min rowerem do rynku, więc nie nie zbuduje domu 20km za miastem). Mieszkanie jest na własność z prawem do wyłącznego korzystania z ogródka i miejsca postojowego. Czy ktoś spotkał się z takim tworem? Jak wyglądają u was wtedy czynsz, media itd? Czy to jest dobry pomysł?

#nieruchomosci #patodeweloperka
  • 7
  • Odpowiedz
@sokool: wszystko jest OK jesli nie trafisz na sasiada psychopate. W takim czyms musisz miec zgode wszystkich mieszkancow budynku na zmiany ogrodzenia, dachu, itd itp. Czasami jeszcze nie ma wyodrebnionej KW co juz powoduje wiele klopotow przy pozniejszej sprzedazy
  • Odpowiedz
@sokool: Generalnie to standard w przypadku wiekszosci szeregowek i blizniakow, praktycznie nie ma szeregowek jako domow. Jedna wielka loteria na kogo trafisz, jak dobrze to masz duzo tansza alternatywe domu.

A jak trafisz na sasiada ktory twierdzi "JA MAM MOJ DOM I MOGE ROBIC CO CHCE" no to wpolczuje, wielu przez to sprzdaje swoje szeregowki.

Czynszu tam zwykle nie ma
  • Odpowiedz
@sokool Ja mam takie cudo. Mieszkanie ma oddzielną KW i mam tu pełna własność, ale już w gruncie mam udział z prawami do wyłącznego korzystania ze swojej części. Jest niewielki czynsz za utrzymanie części wspólnych, śmieci, remontowy. Dość podobne zatem zasady jak mieszkając w bloku.
  • Odpowiedz
@atari666: zalezy od lokalizacji, u mnie w okolicy miejscowy plan pozwala na zabudowe 60% dzialki i minimalna wielkosc dzialki pod zabudowe to 800m2. W takich miejscach segmenty sa wlasnie jako lokale z odzielna KW i uzytkowaniem przynaleznej czesci dzialki wpisanym do KW
  • Odpowiedz