Wpis z mikrobloga

Rozumiem, że wybuchł?


@KiloEchoSierra: Booster miał lądować łagodnie ale coś podczas odpalania silników przy lądowaniu nie poszło (wizji nie było), ship w ogóle miał nie lądować tylko się rozbić i zrobił to zgodnie z planem ;-) ale trochę za wcześnie, chyba było 70km wysokości jak łączność siadła.

SpaceX wykonało plan prawie w 100%, udała się separacja, lot orbitalny (pierwszy lot orbitalny shipa, a jednocześnie pierwszy tak duży obiekt wystrzelony w kosmos
jeżeli dobrze zrozumiałem to miało być odpalenie silników w kosmosie na chwilę i to jest jedyna rzecz która z założonego planu się nie udało.


i to jest największy ból, bo przez to nie będą mogli jeszcze sobie zrobić testu na takiej orbicie, której opuszczenie wymaga odpalenia silników. Czyli test #4 też będzie miał podobną trajektorię jak obecny. Nic to, i tak poszło znacznie dalej niż ostatnio.

Za to było kilka fajnych bonusów