Aktywne Wpisy
![xPekka](https://wykop.pl/cdn/c3397992/xPekka_XpFArgHkp0,q60.jpg)
xPekka +2
Mirki, jak się rozliczacie z różowymi za mieszkanie? Zakładamy zwykła partnerkę, a nie żonę ani narzeczoną.
Rachunku 50/50 to oczywiste, a jak podejść do raty kredytu? imo podejście typu 50% rynkowej ceny wynajmu 1 pokoju byłoby git, bo niezbyt spoko byłoby spłacać sobie kredyt hajsem różowej, jednak z drugiej strony jeśli ona nie ma swojego mieszkania to przecież nigdzie by nie wynajęła mieszkania za cenę samych rachunków xD pytanie hipotetyczne
#niewiemjaktootagowac #
Rachunku 50/50 to oczywiste, a jak podejść do raty kredytu? imo podejście typu 50% rynkowej ceny wynajmu 1 pokoju byłoby git, bo niezbyt spoko byłoby spłacać sobie kredyt hajsem różowej, jednak z drugiej strony jeśli ona nie ma swojego mieszkania to przecież nigdzie by nie wynajęła mieszkania za cenę samych rachunków xD pytanie hipotetyczne
#niewiemjaktootagowac #
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Mnie w tym wszystkim dziwi tylko to jak można przeżyć wypadek przy takiej prędkości i nie zostać kaleką.
Chociaż przy tych 250 km/h to nawet zostanie kaleką zamiast trupem byłoby dziwne.
źródło: N2FmOWQ2YVMnDzlkfklsRmRXbT44EGIQM091dX4KfgI-Qik-PVc8VzYCYTAjRz5TMR1hJz0dL0IvQjlmflYnQTYBLi5-VyNQIwlgMzAFLAUkCy16Z1YqV2tZfDJiHy8EJQtiZWBUKwUnC3YzZwB3EDs
PobierzTo pięknie pokazuje jaki skok w zakresie bezpieczeństwa czynnego i biernego nastąpił w ciągu ostatnich 20-30 lat. Znajomy ze zleceń miał kilkanaście lat temu wypadek w którym jadąc po pijaku zawinął się E39 na drzewie to początkowo lekarze skomentowali, że gdyby to nie było BMW to już by nie żył. Tydzień później powiedzieli, że szkoda że to było BMW bo chłop się niepotrzebnie tydzień w bólu męczył.
Z takiego G15
@PawelW124: Najechanie przy 250km/h na samochód który jechał pewnie w okolicach 140km/h to nie jest jakaś ogromna siła zderzenia. Jak najechanie 110km/h na stojący pojazd.
Tam dużym pechem było uszkodzenie wlewu paliwa i rozlanie go, co doprowadziło do pożaru który miał tragiczne skutki, a nie samo zderzenie pojazdów.