Wpis z mikrobloga

@Mr_Beniz: jak jesteś kimś świadomym, masz jakąś wiedzę o świecie, to praca fizyczna za małe pieniądze to prosta droga do bohatyra. Kiedyś wychodząc z neetu zgodziłem się na pracę na budowie. Niby biały kask i praca w miarę czysta bo przy montażu wind, ale i tak miałem ochotę strzelić sobie w łeb. Ci ludzie, którzy pracują na budowie jedzą byle co, pija czarną lurę (którą nazywają kawą), odpalają papierosa od papierosa,
@Mr_Beniz ja 8 lat na budowie spędziłem. Stracone bezpowrotnie lata, byłem głupi i tam siedziałem, mogłem się już wcześniej wyrwać. Tylko brak pewności siebie i myślałem, że nie dam rady w innej pracy.
@Mr_Beniz: ja się trzęsę na myśl o fizycznej pracy na budowie czy w fabryce smrodu jakiejś.. No ale chyba trzeba będzie bo w mojej branży przesyt chętnych i se będę czekał na pracę pół roku? Rok? #!$%@? wie...