@darino Wychowywana w duchu patrotyzmu byłam gotowa walczyć za Polskę choćby zaraz. Starsza już im bardziej zagłębiałam się w politykę i historię tym bardziej nabierałam przekonania, że to bez sensu. Nie chcę ginąć i pozwalać ginąć mojej rodzinie za kraj, który od lat rozkradają i sprzedają po kawałku. Ostatecznie przekonały mnie świadectwa powstańców i opowieści o tym jacy cwaniacy potem wycierali sobie mordy tymi dzielnymi ludźmi. Jakie zasoby i potencjał zmarnowano.
@Hortennsia: Jeśli obrona cywilna, cały aparat państwa i wojsko są zorganizowane w jedno i dobrze działają ma to sens- jak w Szwecji czy Finlandii. Wszystko jest zaplanowane i to od dekad na czas wojny, a potencjalne straty zminimalizowane, atak jest po prostu kosztowny dla agresora. Jeśli to jest działanie ad hoc i rzucanie się na czołgi to nie ma sensu najmniejszego.
@Hortennsia: mam podobnie - z czasem człowiek jedzie np do Francji, widzi mnóstwo niezniszczonych wojną zabytków, starszych ludzi żyjących z uśmiechem...
PS - aczkolwiek w przypadku W - sam już bym nie uciekał, wysłałbym rodzinę jak najdalej, a sam bym został - w końcu ktoś musi walczyć
Bo w wojnie obronnej walczysz nie za kraj, flagę, godło, historię, tylko za ludzi których znasz i na których Ci zależy. Wszyscy nie dadzą radę uciec, a w czasie trwania konfliktu to pewnie mało komu to się uda, a jak takie ruskie bydło ich dorwie to czeka ich tragiczny los. I za to się walczy na wojnie. Za ludzi, a nie za kolorowe symbole.
@darino: Tam powinni być Ruskie albo Niemcy narysowane, ale znając życie to takie karykatury mają się odwoływać do Zachodu, jak USA, UK czy nie wiem... Polska?
@darino: Okres promowania w USA izolacjonizmu. Roosevelt potem wiele lat walczył o to, żeby nastawić obywateli na to, że trzeba będzie interweniować. I tak btw, nakład na armię rzeczywiście zabiera pieniądze na edukację, służbę zdrowiu, naukę i sztukę, ale w okresie wojny i przed niż sprawia, że ta edukacja, służba zdrowiu, nauka i sztuka przetrwają. Amerykanie swój pierwszy cywilizowany czołg zbudowali dopiero w 1935 roku,
To może być za dużo dla małych rozumków. Obecnie tzw. "patriotyczna" prawica to głownie debile strerowani przez KGB albo na łańcuszku ***u który liderów karmi dotacjami.
Wycierają sobie mordy patriotyzmem, bo to dla nich głównie zródło zarobku. Dostają dotacje od partii -
@fledgeling: Ah, mówisz o całkiem nieodległych czasach, to rzecz oczywista. Myślałem, że koleżance chodziło też o jakieś dawniejsze sytuacje (choć nawet nie jestem pewien, jaki status mieli powstańcy w PRL).
To sobie poczytaj o ucieczce prawicowego rządu do Rumunii. Albo w ogóle przemyśl kto zyskał najbardziej na powstaniu warszawskim. Podpowiem że pierwsza litera to "S", a końcowka to "alin". Ciekawy temat do przemyśleń po co było wywołane, bo wiadomo było kto ja tym zyska (Stalin), a kto straci (życie).
Aktywne Wpisy
18+
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
#heheszki #humorobrazkowy #czarnyhumor
źródło: IMG_20240311_064010
PobierzStarsza już im bardziej zagłębiałam się w politykę i historię tym bardziej nabierałam przekonania, że to bez sensu.
Nie chcę ginąć i pozwalać ginąć mojej rodzinie za kraj, który od lat rozkradają i sprzedają po kawałku.
Ostatecznie przekonały mnie świadectwa powstańców i opowieści o tym jacy cwaniacy potem wycierali sobie mordy tymi dzielnymi ludźmi.
Jakie zasoby i potencjał zmarnowano.
@Hortennsia: Jeśli obrona cywilna, cały aparat państwa i wojsko są zorganizowane w jedno i dobrze działają ma to sens- jak w Szwecji czy Finlandii. Wszystko jest zaplanowane i to od dekad na czas wojny, a potencjalne straty zminimalizowane, atak jest po prostu kosztowny dla agresora. Jeśli to jest działanie ad hoc i rzucanie się na czołgi to nie ma sensu najmniejszego.
PS - aczkolwiek w przypadku W - sam już bym nie uciekał, wysłałbym rodzinę jak najdalej, a sam bym został - w końcu ktoś musi walczyć
Bo w wojnie obronnej walczysz nie za kraj, flagę, godło, historię, tylko za ludzi których znasz i na których Ci zależy. Wszyscy nie dadzą radę uciec, a w czasie trwania konfliktu to pewnie mało komu to się uda, a jak takie ruskie bydło ich dorwie to czeka ich tragiczny los. I za to się walczy na wojnie. Za ludzi, a nie za kolorowe symbole.
@Hortennsia: dlatego na wojnę wysyła się młodych
@Hortennsia: Ale pacz jaki to bogaty kraj, skoro od tylu lat można go rozkradać i spredawać ᶘᵒᴥᵒᶅ
@Hortennsia:
@darino: Tam powinni być Ruskie albo Niemcy narysowane, ale znając życie to takie karykatury mają się odwoływać do Zachodu, jak USA, UK czy nie wiem... Polska?
@Hortennsia: jak wyglądało wychowywanie w duchu patriotyzmu w Twoim wypadku?
@Hortennsia: Pamiętasz może jakieś źródła? Bardzo ciekawy temat, poczytałbym.
Komentarz usunięty przez autora
@Hortennsia: dlaczego każdy taki komentarz jest tak przewidywalny? Szablon jakiś dot ego macie? XD
biedna p0lka była gotów iść na wojnę za kraj niczym Young Leosia, ale potem odkryła że wojna to spiseg i
@darino: Okres promowania w USA izolacjonizmu. Roosevelt potem wiele lat walczył o to, żeby nastawić obywateli na to, że trzeba będzie interweniować. I tak btw, nakład na armię rzeczywiście zabiera pieniądze na edukację, służbę zdrowiu, naukę i sztukę, ale w okresie wojny i przed niż sprawia, że ta edukacja, służba zdrowiu, nauka i sztuka przetrwają. Amerykanie swój pierwszy cywilizowany czołg zbudowali dopiero w 1935 roku,
Możesz sobie poczytać jak np. od pseudo patriotów sterowanych przez partię i Kreml odcinają się uczestnicy powstania warszawskiego.
Za to kobiety ktore uczestniczyły w powstaniu poparly strajk kobiet.
https://tvn24.pl/tvnwarszawa/najnowsze/warszawa-wanda-traczyk-stawska-i-hanna-stadnik-poparly-strajk-kobiet-st4735845
To może być za dużo dla małych rozumków.
Obecnie tzw. "patriotyczna" prawica to głownie debile strerowani przez KGB albo na łańcuszku ***u który liderów karmi dotacjami.
Wycierają sobie mordy patriotyzmem, bo to dla nich głównie zródło zarobku. Dostają dotacje od partii -
To sobie poczytaj o ucieczce prawicowego rządu do Rumunii.
Albo w ogóle przemyśl kto zyskał najbardziej na powstaniu warszawskim.
Podpowiem że pierwsza litera to "S", a końcowka to "alin". Ciekawy temat do przemyśleń po co było wywołane, bo wiadomo było kto ja tym zyska (Stalin), a kto straci (życie).