Wpis z mikrobloga

@chud: OP przesadza. Wymienia gościa od płytek i hydraulika a zaraz pisze o zimnie, deszcze i wietrze itp. Jak to się ma jedno z drugim? Prace wykończeniowe, hydraulika, malowanie i inne fachy a'la złota rączka mają właśnie tę przewagę nad budowlańcami, że praca odbywa się u kogoś w domu. Jeszcze gospodarz zagada, poczęstuje kawą i ciastkiem. Co innego fizol z kaskiem na łbie, bo to faktycznie już inna sprawa.
@chud: robić płytki w łazience bez okien i ogrzewania? Nieźle teraz widzę cisną z terminami( ͡° ͜ʖ ͡°). Kolana i kręgosłup to rozumiem, pył też, ale ciastka, kawka i ciepełko to raczej normalny dzień glazurnika20k. A na żelbetonowych szkieletach, przy fundamentach w zimie i deszczu to już raczej Polaka ciężko spotkać